Olejnik jest wściekła. Jej wpis wywołał duże emocje u internautów
Mijają dwa lata od tragicznego zamachu na Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska. Do tej smutnej rocznicy odniosła się dziennikarka Monika Olejnik, która we wpisie na Instagramie dała upust swojej złości.
13.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 05:49
Monika Olejnik to znana dziennikarka radiowa, telewizyjna i prasowa. Słynie przede wszystkim z ciętego języka oraz bezkompromisowych rozmów z politykami w programie "Kropka nad i" w TVN24. Olejnik przejawia podobną postawę także w mediach społecznościowych, gdzie często odnosi się do różnych ważnych spraw. Opublikowała chociażby mocno ironiczny wpis o sporze wokół budżetu UE.
W swoim najnowszym poście dziennikarka odniosła się do drugiej rocznicy zamachu na prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. "2 rocznica zamachu na Prezydenta Pawła Adamowicza. Znany jest sprawca, są świadkowie, nagrania, ale do tej pory nie rozpoczął się proces! Czy tak ma wyglądać reforma prokuratora generalnego?" – napisała, pijąc do reformy prokuratury z 2016 roku oraz ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobry. Do postu dołączyła także hashtagi jak "stop agresji", "odpowiedzialność" i "sprawiedliwość".
W dalej części wpisu Olejnik przytoczyła wypowiedź Magdaleny Adamowicz, żony zmarłego polityka. "Magdalena Adamowicz w tvn24.pl : ‘Staram się nie rozpamiętywać. Nie szukam zemsty. Zabójstwo Pawła dodało mi odwagi i siły do działania. To, czego doświadczyłam ja, moje córki, nasi najbliżsi, było tak dramatyczne, że nie jestem w stanie sobie wyobrazić niczego gorszego(...)" – czytamy.
Olejnik w swoim słowach odwołuje się do faktu, że sprawca śmierci Adamowicza wciąż nie został osądzony. Prokuratura nadal prowadzi śledztwo. W grudniu 2020 roku informowano, że gdańska Prokuratora Okręgowa powoła trzeci zespół biegłych psychiatrów, którzy mają wydać opinię w sprawie zabójcy.
Internauci pod postem dziennikarki również nie kryją swojej złości. "Brak słów co to za skorumpowany kraj...", "Proces zabójcy Prezydenta Adamowicza nie jest na rękę władzy. Władza się boi. Niech się boi. I tak ich sprawiedliwość dosięgnie" – napisali m.in.
Przypomnijmy, że do tragicznego wydarzenia doszło 13 stycznia 2019 roku w Gdańsku podczas finału WOŚP. Po godzinie 20:00 przebywający na scenie Adamowicz został trzykrotnie ugodzony nożem przez 27-letniego zamachowca. Polityk został przewieziony w bardzo ciężkim stanie do szpitala, ale niestety nie udało się go uratować. Następnego dnia, 14 stycznia, lekarze poinformowali o śmierci 53-latka.