Stało się. Książęce rewelacje przegrały z serialem

Brytyjczycy zdecydowali, że zamiast tkliwej historii Harry'ego wolą zobaczyć kolejny odcinek ulubionego serialu. Wyniki oglądlności najnowszego wywiadu Susseksa, związanego z promocją jego biografii, nie zostawiają wątpliwości, a internauci mają używanie.

Autobiografia Harry'ego zatytułowana  "Spare" trafi do sprzedaży 10 stycznia
Autobiografia Harry'ego zatytułowana "Spare" trafi do sprzedaży 10 stycznia
Źródło zdjęć: © Twitter

09.01.2023 | aktual.: 09.01.2023 22:07

W miniony weekend amerykańska stacja CBS i brytyjska ITV wyemitowały wywiad księcia Harry'ego, w którym wrócił do tematów poruszonych w swojej autobiografii zatytułowanej "Spare". Młodszy z synów Karola III w rozmowie z Tomem Bradbym opowiedział o ciemnych kulisach życia w brytyjskiej rodzinie królewskiej oraz powodach rezygnacji z monarszych przywilejów i obowiązków. Harry wprost zarzucił Pałacowi Buckingham zdradę, a ojcu i bratu brak jakiejkolwiek woli pojednania.

Choć to nie pierwszy raz, kiedy Susseksowie przedstawiają światu swoją wersję wydarzeń (zaczęli wiosną 2021 roku w głośnym wywiadzie dla Oprah Winfrey, niedawno zrobili to też w dokumentalnej serii Netfliksa), wygląda na to, że tym razem brytyjska opinia publiczna nie śledzi tych wyznań z zapartym tchem. Najlepiej świadczą o tym wyniki oglądalności wyemitowanego w niedzielę wieczorem wywiadu księcia Harry'ego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak informuje na swoich internetowych stronach brytyjski dziennik "Metro", powołując się na dane oglądalności zebrane przez agencję BARB (Broadcasters' Audience Research Board Limited), wywiad z Harrym wyemitowany w wieczornym pasmie ITV, zgromadził przed telewizorami nieco ponad 4 miliony widzów.

To liczba nie tylko daleko odbiegająca od wspomnianego już głośnego wywiadu Meghan i Harry'ego dla Oprah Winfrey, który obejrzało ponad 12 mln widzów, ale i wynik gorszy od tego, jaki uzyskał nadawany w tym samym czasie co wywiad księcia serial BBC.

Premierowe odcinki serialu dramatycznego "Happy Valley" z Sarah Lancashire w roli głównej oglądało 5,25 mln widzów. Internauci nie omieszkali skomentować sprawy w mediach społecznościowych. Złośliwi pisali, że Harry przegrał z przywołaną powyżej aktorką, odtwórczynią głównej roli w popularnym serialu. Nie da się ukryć, że brytyjscy użytkownicy Twittera mieli używanie.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" podsumowujemy 2022 rok, wybierając najlepsze filmy i seriale, największe aferyrozczarowania oraz największą bekę ostatnich 365 dni (nie mylić z filmem!). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Komentarze (41)