Nowy program TVN‑u. Krupa w swoim stylu: "przeszkadza wam w sexy time?"

Nowa produkcja TVN-u, dostępna również na Playerze, ma na celu wsparcie par, które chciałyby odświeżyć i zarazem umocnić swoją relację. Uczestnicy pod okiem prowadzących mają nauczyć się patrzeć na drugą połówkę w zupełnie nowym świetle, nawet pomimo wielu lat spędzonych razem.

Na pierwszy ogień poszli 30-paroletni Sandra i Rafał z Rybnika, rodzice trojga kilkuletnich dzieci. Ona na co dzień zajmuje się domem, on jest head roasterem, tj. trudni się wypalaniem kawy i szkoleniami z tego zakresu. Gospodynie programu przygotowały dla małżonków plan odnowy ich dawno popadłego w rutynę związku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Już w pierwszym odcinku programu widać jasno określony podział obowiązków: Chodakowska układa jadłospisy i plan ćwiczeniowy (a przy okazji i reklamuje swoje produkty, m.in. stworzoną przez siebie dietę online), a Krupa podpowiada, jak urozmaicić codzienność i okazywać sobie uczucia na różne sposoby. Kamera zagląda oczywiście do każdego zakamarka życia bohaterów: zarówno do kuchni, z której muszą zniknąć wszystkie słodycze z szafki rozpusty (kto z nas nie ma takiej w domu?), jak i sypialni.

Do drugiego pomieszczenia wchodzi z Rafałem polsko-amerykańska modelka, która w swoim charakterystycznym stylu komentuje fakt, że w łóżku pomiędzy małżonkami śpi zazwyczaj najmłodsze dziecko pary. "Przeszkadza wam w sexy time?" – pyta zaczepnie. To ona potem pomoże wybrać Sandrze bieliznę: w formie prezentu dla niej samej, ale i dla męża.

Małżonkowie borykają się z dość stereotypowo ukazanymi problemami. Ona potrzebuje czasu dla siebie i docenienia przez partnera nieodpłatnej pracy, jaką codziennie w pocie czoła wykonuje, czyli dbania o dzieci i dom. Czasem pragnie, żeby Rafał się domyślił, czego chce, na co ten otwarcie nie przystaje – jak każdy mężczyzna domaga się oczywiście konkretnych komunikatów.

Dopiero w wypowiedzi do kamery Rafał komentuje, że już daje przestrzeń, o którą prosiła go na wizji żona. Według niego ona po prostu nie potrafi jej dobrze wykorzystać. Biżuteria w prezencie i uroczy liścik na powitanie wracającej z obozu treningowego Sandry mają załagodzić sytuację. I w gruncie rzeczy tak się dzieje.

Nawet niepomalowanie altanki, do czego zobowiązał się mąż, nie zachwieje sielanką, jaka następuje po spotkaniu się pary podczas odnowienia przysięgi małżeńskiej (tak będzie zapewne wyglądał finał każdego odcinka). Po kilkunastu latach od ślubu ponownie wskoczyli oni w białą suknię i garnitur, żeby raz jeszcze oficjalnie wyznać sobie miłość.

"Razem odNowa" pokazuje zwykłą codzienność i naturalne w życiu rodzinnym sprzeczki czy nieporozumienia, które są efektem długotrwałych konfliktów i różnic między partnerami. Niestety to, co najważniejsze, czyli rozmowa o istotnych kwestiach dzielących małżonków (Sandra kilkukrotnie wspomina, że będą musieli podyskutować z Rafałem chociażby o sferze intymnej w ich związku), nie zostaje pokazana.

Odczuwalne napięcie między partnerami zostaje przykryte grubą warstwą lukru w postaci oczywiście potrzebnych, ale nie najważniejszych małych gestów czy finalnych fajerwerków w formie pięknej ceremonii odnowienia przysięgi. Wydaje się jednak, że przygoda z programem to dla bohaterów pierwszego odcinka tylko wierzchołek góry lodowej problemów do przepracowania.

​​W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.