Trwa ładowanie...

Nowy program Tomasza Kammela z 1,15 mln widzów. Dużo mniej niż "Sanatorium miłości"

Aż 1,2 mln widzów odpłynęło z TVP w wieczornym niedzielnym paśmie. Nowy program Tomasza Kammela jest mniej popularny niż nadawane rok temu "Sanatorium miłości".

Tomasz Kammel prowadzi nowy teleturniej "Wiesz czy nie wiesz?"Tomasz Kammel prowadzi nowy teleturniej "Wiesz czy nie wiesz?"Źródło: Licencjodawca
d1cy6wp
d1cy6wp

"Wiesz czy nie wiesz?" to nowy teleturniej prowadzony przez Tomasza Kammela w TVP1 w niedziele o 21:20. Cotygodniowy program nie jest tak chętnie oglądany, jak emitowane w tym samym paśmie rok temu "Sanatorium miłości".

Jak podaje portal wirtualnemedia.pl za Nielsen Audience Measurement, średnia widownia premierowych odcinków teleturnieju wyniosła 1,15 mln osób, co przełożyło się na 9,37 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 5,69 proc. w grupie komercyjnej 16-49 i 6,31 proc. w grupie 16-59.

W ubiegłym roku w tym samym paśmie TVP1 emitowała "Sanatorium miłości". Wówczas program gromadził 2,35 mln widzów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Allan Krupa o szerzonych przez Górniak teoriach spiskowych

W programie "Wiesz czy nie wiesz?" dwie drużyny składające się ze stałych kapitanów Olgi Szomańskiej i Andrzeja Krzywego oraz ich gości rywalizują w różnych konkurencjach, odpowiadają na niestandardowe pytania i uczestniczą w eksperymentach naukowych.

d1cy6wp

- "Wiesz czy nie wiesz?" jest teleturniejem zdecydowanie rozrywkowym, w którym chodzi o znalezienie odpowiedzi na zaskakujące pytania. Odpowiedź trzeba wybrać spośród trzech propozycji, a te bardzo często wydają się kosmiczne, irracjonalne i "od czapy", pewne jest natomiast, że jedna z nich na sto procent jest prawdziwa. Kapitanowie ze swoimi gośćmi dyskutują nad najwłaściwszą odpowiedzią. To z tej dyskusji rodzi się zabawa i siła tego programu – opisuje zasady gry gospodarz programu Tomasz Kammel.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1cy6wp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1cy6wp