Niejasne ruchy KRRiT. Tak tłumaczył się Olechowski
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski wciąż prowadzi postępowanie przeciwko mediom, które doprowadziły do rozpoznania Mikołaja Filiksa jako ofiary skazanego pedofila, choć jedno z nich już zamknął i nie poinformował oskarżyciela o jej rozstrzygnięciu. - Sytuacja jest bardzo dziwna, by nie powiedzieć chora - uważa Krzysztof Luft.
08.03.2023 | aktual.: 08.03.2023 08:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pod koniec grudnia ub.r. Tomasz Duklanowski z Radia Szczecin opublikował na stronie internetowej radia tekst dotyczący skazanego za pedofilię Krzysztofa F., byłego pracownika Urzędu Marszałkowskiego i działacza PO. Choć wyrok zapadł w 2021 r., Duklanowski rzucił światło na nowy aspekt sprawy - ujawnił informacje, dzięki którym można było zidentyfikować ofiary pedofila. Zaraz po Radiu Szczecin treść publikacji powielił portal TVP Info. Dziś mówi się o odpowiedzialności tych mediów za śmierć 16-letniego Mikołaja Filiksa, który był pokrzywdzonym w sprawie.
Dawny członek rady programowej TVP Krzysztof Luft złożył skargę do KRRiT na Radio Szczecin i TVP Info już 5 stycznia. Sprawa została podjęta przez przewodniczącego rady Macieja Świrskiego, ale szybko, bo 24 stycznia, została też zamknięta. Bez rozstrzygnięcia.
- Do poniedziałku nawet nie wiedziałem, że sprawa została zamknięta, nikt mnie o niczym nie informuje w tej kwestii. Sytuacja jest bardzo dziwna, by nie powiedzieć: chora - komentuje Luft dla Wirtualnych Mediów, który ponownie złożył skargę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Luft domaga się od Macieja Świrskiego zajęcia stanowiska "wobec przedstawionych przeze mnie zarzutów, których waga w świetle tragedii, o której Polska dowiedziała się kilka dni temu, gwałtownie wzrosła".
Jak udało się ustalić Wirtualnym Mediom, sprawą zainteresowała się również rada programowa TVP. Wyjaśnienia przed nią złożył szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski. Miał wyjaśnić, dlaczego publikacja TVP Info na temat skazanego pedofila w szeregach PO ukazała się o dwie minuty przed tekstem Radia Szczecin. Według Lufta to dowód na "skoordynowaną akcję mediów publicznych".
Olechowski zaprzeczył tym doniesieniom, twierdząc że godzina wyświetlająca się na stronie TVP Info nie jest godziną publikacji, a utworzenia tekstu w systemie. Skąd tak szybka reakcja pracowników portalu na podjęcie tematu przez Radio Szczecin? Dyrektor TAI wyjaśniał, że autor sensacyjnego newsa Tomasz Duklanowski zapowiedział go na Twitterze poprzedniego dnia.
"28.12.2022 r. o 21:08 pojawił się wpis Tomasza Duklanowskiego zapowiadający newsa, który miał być opublikowany następnego dnia. Sama publikacja na portalu TVP Info z omówieniem tego tematu (co znajduje potwierdzenie w danych audytowych) miała miejsce o godz. 07:38:50 sekund, a więc godzinę później niż godzina wskazana przez Krzysztofa Lufta" - miał tłumaczyć radzie programowej TVP Olechowski.
Z kolei prezes Radia Szczecin Wojciech Włodarski w rozmowie z Wirtualnymi Mediami tłumaczy się tak: - W imieniu własnym i pracowników składam szczere wyrazy współczucia; nie ma słów, które oddałyby ogrom tragedii. Chciałbym jednocześnie poinformować, że zarząd na żadnym etapie nie bierze udziału w tworzeniu i publikacji materiałów dziennikarskich. Spółka od początku wyraża gotowość w wyjaśnieniu wszystkich aspektów sprawy.
Nie udzielił jednak odpowiedzi na pytanie o ukaranie swojego pracownika Tomasza Duklanowskiego. Autor skandalicznej publikacji obecnie ma przebywać na urlopie.
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji ponownie wszczął postępowanie 30 stycznia z urzędu na podstawie art. 53 ust. 1"w sprawie ukarania nadawców Polskiego Radia Szczecin oraz TVP Info, w związku z emisją treści umożliwiających identyfikację ofiar pedofila, co w rażący sposób zagrażało dobru małoletnich ofiar przemocy". Jak wyjaśnia rzeczniczka rady Teresa Brykczyńska, sprawa wciąż nie została rozstrzygnięta.
- Zgodnie z procedurami, Przewodniczący KRRiT zwrócił się do Radia Szczecin o przekazanie nagrań wszystkich audycji wyemitowanych w związku z artykułem zamieszczonym 29.12.2022 na stronie internetowej oraz przedstawienie stanowiska. Podobnie postąpiono w przypadku TVP Info. Po zapoznaniu się z tymi materiałami oraz stanowiskami nadawców, Przewodniczący wszczął postępowania o ukaranie - przekazała Wirtualnym Mediom.
