Nie żyje Andrzej Wasilewicz. Aktor „Nie ma mocnych” miał 65 lat

W wieku 65 lat odszedł Andrzej Wasilewicz. Aktor zmarł 13 grudnia w Stanach Zjednoczonych. O śmierci artysty informuje portal filmpolski.pl. Przyczyna śmierci nie jest znana.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News

Był absolwentem warszawskiej PWST. Na ekranie zadebiutował w 1970 roku w filmie telewizyjnym „Portwel” Juliana Dziedziny. Sława przyszła cztery lata później, kiedy na ekrany kin weszła druga część kultowej komedii Sylwestra Chęcińskiego pt. „Nie ma mocnych”. Wasilewicz zagrał tam Zenka Adamca, narzeczonego Anny Pawlakówny.
Później pojawiał się na ekranie jeszcze parokrotnie – m.in. w serialu „Dziewczyna i chłopak”, „Sprawa Gorgonowej” czy „Kochaj albo rzuć”.

Obraz
© East News

Był u szczytu sławy, kiedy niespodziewanie zniknął z kraju, pozwalając, by wszyscy o nim zapomnieli.

- To nie była moja decyzja. Wszystko przez Jaruzelskiego – tłumaczył kilka lat temu w „Życiu na gorąco”.
Okazało się, że jego sytuacja finansowa była dość kiepska, nie miał też mieszkania, a do partii wstępować nie zamierzał.

- Zrobiłem sobie roczny urlop. Wyjechałem zarobić na mieszkanie. Pojechałem do Francji, Niemiec. Potem do USA. Śpiewałem dla Polonii– wspominał.

Myślał nad powrotem do kraju, ale kiedy w 1981 wprowadzono stan wojenny, porzucił ten plan. Wasilewicz zaczął układać sobie życie na obczyźnie. Studiował reżyserię, a wieczorami szedł do knajpy, gdzie pracował jako barman, by zarobić na utrzymanie rodziny.

- W Ameryce barman odgrywa rolę księdza, psychologa, przyjaciela. Byłem legendą jako barman. Przychodził do mnie syn prezydenta Johna Kennedy'ego. Rozmawialiśmy o życiu – opowiadał w „Życiu na gorąco”.

Potem znowu wrócił do branży. Zaczął reżyserować programy telewizyjne, kręcił filmy o „ciekawych ludziach”, przeprowadzał wywiady. Na duży ekran wrócił dopiero w 1997 roku epizodem w „Szczęśliwego Nowego Jorku”, choć z pewnością nie wszyscy widzowie go rozpoznali.

Obraz
© East News
Wybrane dla Ciebie
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta