Nie zgrali się na scenie. Rozenek i Skórzyński już zaliczyli pierwszą wpadkę?
Małgorzata Rozenek-Majdan i Krzysztof Skórzyński zostali prowadzącymi w "Dzień Dobry TVN". Nowy duet gospodarzy został zaprezentowany na scenie podczas konferencji programowej TVN. Gdy mieli przywitać się z publicznością, coś poszło nie tak.
26.08.2022 | aktual.: 26.08.2022 12:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Już od dłuższego czasu mówiło się o tym, że Małgorzata Rozenek-Majdan zostanie nową prowadzącą w "Dzień Dobry TVN". Ponoć od dawna marzyła o tej pracy i liczyła, że w końcu dostanie taką propozycję. Stacja i celebrytka milczeli w tym temacie, aż w końcu przyszła pora jesiennej konferencji programowej TVN, która odbyła się w czwartek.
Od godziny 11:00 na ściance zaczęły pojawiać się gwiazdy, związane z produkcjami tej stacji telewizyjnej. Nie dało się ukryć, że wśród zebranych brakuje "Perfekcyjnej Pani Domu". W pewnym momencie na scenę zaproszono nowych prowadzących "Dzień Dobry TVN", którymi okazali się Małgorzata Rozenek-Majdan i Krzysztof Skórzyński.
Duet został przywitany z entuzjazmem, po czym ucięli sobie pogawędkę z Marcinem Prokopem. Na koniec gospodarz imprezy poprosił ich, aby przywitali się z widzami jako nowi prowadzący porannego formatu.
- Dzień dobry Polsko, "Dzień dobry TVN"! Małgorzata Rozenek-Majdan - zaczął dziennikarz.
- I Krzysztof Skórzyński. Bardzo się cieszymy, że... - kontynuowała "Perfekcyjna Pani Domu", ale partner nagle wszedł jej w słowo. Szybko zorientował się, że przerwał koleżance i całą sytuację obrócił w żart.
- Chcemy z państwem wypić pierwszą kawę... I już ci przerwałem, widzisz? - powiedział Krzysztof Skórzyński.
Jakoś to poszło, jak stwierdził na scenie Marcin Prokop?