Nie krył zdegustowania decyzją Kaczyńskiego. W "Faktach" Kraśko nie zamierzał się hamować
Na spotkaniu z wyborcami Donald Tusk potwierdził swoją obecność na debacie w TVP. Jednocześnie lider PO rzucił rękawicę Jarosławowi Kaczyńskiemu. Jednak szef PiS ma inne plany. Piotr Kraśko w "Faktach" wymownie skomentował tę decyzję.
- Mam nadzieję, że słyszy mnie pan Kaczyński. Jarosławie Kaczyński, może masz odwagę, chociaż do swojej telewizji pod skrzydła swoich funkcjonariuszy Rachoniów i innych tego typu PiS-owskich namiestników telewizji stanąć do debaty ze mną. Ja będę o godz. 18 w tej telewizji - powiedział w czwartek Donald Tusk na spotkaniu w Rzeszowie.
Była to reakcja na pytanie obecnego na sali mężczyzny, który stwierdził wprost, że gdyby Rafał Trzaskowski wziął udział w debacie zorganizowanej w Końskich, to dwa lata temu wygrałby z Andrzejem Dudą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W czwartkowych "Faktach" o decyzji Donalda Tuska poinformowano w materiale Macieja Knapika, w którym pokazano, "jakich opowieści o Polsce słuchają teraz wyborcy".
Kiedy po reportażu Macieja Mazura "Fakty" dobiegły końca, Piotr Kraśko nie pożegnał się tradycyjnie z widzami.
"Serio mówię"
- No może byłoby ciekawiej, gdyby to napięcie, czy będzie debata Tusk-Kaczyński, potrwałoby dłużej, ale jest już odpowiedź - zaczął prowadzący serwisu.
- Na początku "Faktów" mówiliśmy, że Donald Tusk zapowiedział w Rzeszowie, że pójdzie w poniedziałek na debatę do telewizji rządowej. I mówi, że ma nadzieję, że może do swojej telewizji prezes będzie miał odwagę przyjść. No i jest odpowiedź - ciągnął Kraśko.
- Kilkanaście minut temu w Kazimierzy Wielkiej prezes powiedział, że nie przyjdzie, bo będzie... - tu dziennikarz zrobił wymowną pauzę. - … w Przysusze. Serio mówię - zakończył Kraśko, który pożegnał się z widzami i zaprosił na "Fakty po Faktach".
Debata wyborcza w TVP. Co wiemy?
W poniedziałek 9 października Telewizja Polska zorganizuje przedwyborczą debatę, co jest ustawowym obowiązkiem publicznego nadawcy (120 art. Kodeksu wyborczego). Początkowo ustalono, że odbędzie się ona o godz. 21. Jednak potem podano, że debatę przeniesiono na 18:30. Wiadomo też, że nie odbędzie się ona w siedzibie TVP na Woronowicza, tylko w studiu przy Wale Miedzeszyńskim w Warszawie.
Podjęto też decyzję co do prowadzących. Zgodnie z przypuszczeniami, będą to pracownicy Telewizji Polskiej: Michał Rachoń i Anna Bogusiewicz-Grochowska.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" sprawdzamy, jak bardzo Netflix zmasakrował "Znachora", radzimy, dlaczego niektórych seriali lepiej nie oglądać w Pendolino oraz żegnamy się z "Sex Education", bo chyba najwyższy już czas, nie? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.