Nick Pendergrast ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" sparaliżowany. Walczy, by wrócić do zdrowia

Nick Pendergrast brał udział w programie “Ślub od pierwszego wejrzenia”. Poznał tam Heather Yerrid, z którą to później ożenił się. Razem mają dwoje dzieci. Bliźniaki Logan i Layla urodziły się w grudniu 2017 roku.

W styczniu 2019 Pendergrast przeżył prawdziwy koszmar. Wypadek w pracy spowodował u niego paraliż lewej strony ciała. Koledzy znaleźli go w stanie hipotermii, z wielokrotnymi złamaniami miednicy i uszkodzeniami odcinka krzyżowego kręgosłupa. Lekarze nie wiedzieli, czy przetrwa pierwszą noc po wypadku. Więcej szczegółów nie chciał zdradzać.

Wówczas myślał, że to zniszczyło jego życie. Ostatnie miesiące były dla niego trudne i przygnębiające. Jednak nie ma zamiaru się poddawać i zmotywowany walczy o to, by znów stanąć na nogi. Ciągle ma duże wsparcie od żony, rodziców i teściów. Finansowo pomagają mu też producenci "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w USA. Są pewni, że uda mu się wrócić do zdrowia.

W emocjonalnym poście na Instagramie podkreślił, że nie czuł się wcześniej gotowy psychicznie, by opowiedzieć o swojej sytuacji. Opublikował swoje zdjęcia krótko po wypadku oraz z rehabilitacji. Nie ma zamiaru się poddawać. - Jeśli przeżyję, zobaczę, jak daleko zaszedłem, aby dać sobie szansę na lepszą na przyszłość - napisał.

Pół roku żmudnej pracy przynosi efekty - powoli odzyskuje czucie w lewych kończynach. Mężczyzna marzy o tym, by swobodnie pójść na spacer. - Walczę każdego dnia, aby mieć ciągle motywację i dobre samopoczucie. o najtrudniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek musiałem zrobić i nie życzyłbym tego nawet moim najgorszym wrogom. Dzięki temu zyskałem empatię, współczucie i wdzięczność i mam nadzieję na więcej. Chcę móc znowu chodzić - czytamy.

Pendergrast dodał też, że nigdy w życiu nie poznał osoby niepełnosprawnej. W odpowiedziach na komentarze zachęcał, by niepełnosprawni nie poddawali się mimo wyroków lekarzy i dalej walczyli o to, by znów chodzić.