Trafiła kosa na kamień. Znalazł się ktoś mocniejszy od Netfliksa
Serial "Wednesday" pojawił się na platformie streamingowej pod koniec listopada. Okazał się jednym z największych przebojów w historii Netfliksa. Lider rynku VOD pragnie oczywiście realizować kolejne jego części, ale na scenie pojawił się jeszcze większy finansowy gigant – Amazon.
03.01.2023 | aktual.: 03.01.2023 13:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Produkcja Tima Burtona "Wednesday" w ciągu pierwszych 28 dni wyświetlania na całym świecie była oglądana przez 1,24 miliarda godzin. Jest to trzeci najlepszy rezultat osiągnięty przez serial na największej platformie streamingowej w całej jej historii.
W przeciwieństwie do 2021 roku, miniony sezon należał do amerykańskich produkcji. Przed dwoma laty największymi hitami były nieanglojęczyzne seriale: koreański "Squid Game" oraz hiszpański "Dom z papieru", które znalazły się na szczycie listy przebojów wszech czasów Netfliksa. W minionym roku aż dwa amerykańskie seriale były oglądane przez ponad miliard godzin. Choć rekordu "Squid Game" nie udało się poprawić.
1. "Squid Game" (2021) – 1,65 miliarda godzin.
2. "Stranger Things" Sezon 4 (2022) – 1,35 miliarda godzin.
3. "Wednesday" (2022) – 1,24 miliarda godzin.
4. "Dom z papieru" Sezon 5 (2021) – 792,2 miliona godzin.
5. "Dahmer – potwór: Historia Jeffreya Dahmera" (2022) – 856 miliona godzin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Od premiery "Wednesday" minął już ponad miesiąc. Poznaliśmy jego imponujący wynik oglądalności, a mimo to Netflix nie ogłosił jeszcze informacji o realizacji drugiego sezonu swojego hitu. W tym momencie musiały pojawić się spekulacje na temat przyszłości serialu Tima Burtona. Sytuację komplikuje bowiem fuzja korporacyjna, do której doszło w marcu ubiegłego roku.
Firma Metro-Goldwyn-Mayer, kiedyś słynna wytwórnia filmowa, będąca właścicielem praw do "Rodziny Addamsów" została zakupiona przez Amazon Studios za 8,5 miliarda dolarów. Jak dobrze wiemy, medialny gigant nie szczęści pieniędzy, aby uczynić z Prime Video największą na świecie platformę streamingową. Jak mu to wychodzi? Kosztująca setki milionów dolarów produkcja "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" jakością nie rzuciła widzów na kolana, ale, jak podało Prime Video w swoich skąpych informacjach, w dniu premiery pierwsze dwa odcinki obejrzało 25 mln widzów.
Po ogromnym sukcesie "Wednesday" na Netfliksie, przejście serialu czy też realizacja innych produkcji ze świata "Rodziny Addamsów" może przynieść platformie Amazona więcej korzyści niż "Władca Pierścieni".
Przedstawiciel Netfliksa w serwisie "MailOnline" wyjaśnił wprawdzie, że "MGM tworzy programy dla dowolnej liczby streamerów i nadawców, a ich przejęcie przez Amazon tego nie zmienia. Sprzedaż firmy nie ma bowiem wpływu na istniejące umowy dotyczące praw", to jednak nie potwierdził, czy Netflix posiada prawa do realizacji drugiego sezonu przebojowego serialu. Rozmowy prawników w tej sprawie zapewne wciąż jeszcze trwają.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" podsumowujemy 2022 rok, wybierając najlepsze filmy i seriale, największe afery i rozczarowania oraz największą bekę ostatnich 365 dni (nie mylić z filmem!). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
