Netflix straci najpopularniejsze seriale. Jedna platforma już nie wystarczy

Nad Netfliksem zbierają się czarne chmury. Firma produkuje coraz więcej własnych filmów i serialu, ale największą widownię przyciągają tytuły na obcych licencjach. Ich właściciele szykują się do wprowadzenia własnych odpowiedników Netfliksa.

"Przyjaciele" na 10 lat przejęli świat seriali.
Źródło zdjęć: © East News

Jakie są pierwsze skojarzenia z Netfliksem? "Stranger Things", "Narcos", kreskówki dla dorosłych typu "BoJack Horseman", "House of Cards" czy seriale o superbohaterach Marvela ("Daredevil", "Punisher" itp.).

Netflix kładzie ogromny nacisk na własne produkcje (seriale, filmy, dokumenty), czego najlepszym przykładem było "kupienie" Oscarów dla "Romy", która zmiażdżyła "Zimną wojnę" Pawła Pawlikowskiego. Ale mimo że logo "Netflix Originals" coraz częściej pojawia się na ekranach, to żadna z takich produkcji nie stanowi o największej sile giganta branży streamingowej.

Obejrzyj: "The Umbrella Academy": rozmawiamy z obsadą serialu Netfliksa

Zostrzona konkurencja

W Stanach Zjednoczonych, najważniejszym rynku dla platform typu Netflix czy Hulu, wśród 10 najpopularniejszych seriali na Netfliksie ani jeden nie został wyprodukowany przez właściciela tej platformy:

"Biuro" (NBCUniversal)
"Przyjaciele" (WarnerMedia)
"Parks and Recreation" (NBCUniversal)
"Chirurdzy" (ABC)
"Zabójcze umysły" (CBS)
"Jess i chłopaki" (Fox)
"Supernatural" (WarnerMedia)
"Frasier" (WarnerMedia)
"Agenci NCIS" (CBS)

Obraz
© Materiały prasowe

W Polsce taka lista z pewnością wyglądałaby inaczej. Nie zmienia to jednak faktu, że nadchodzące zmiany w dostępności licencji wpłyną nie tylko na amerykańskich abonentów Netfliksa.

Jak podaje The Verge, swoje seriale zamierza wycofać AT&T, właściciel WarnerMedia. Netflix zapłacił mu za "Przyjaciół" 100 mln dol., ale umowa wygaśnie z końcem 2019 r. Na rynku będzie już wtedy dostępna konkurencyjna platforma streamingowa AT&T, oparta na bibliotece HBO i hitach WarnerMedia.

Swoje produkcje wycofa także Disney, który zapowiedział start własnej usługi streamingowej. Co to oznacza? Z Netfliksa znikną filmy Marvela, "Gwiezdne wojny", a także seriale z logiem Fox i ABC, które należą do koncernu.

Obecność seriali NBCUniversal na Netliksie jest również zagrożona, gdyż ich właściciel, Comcast, rozwija własną platformę Xfinity Flex. Na dodatek zapowiedziano, że kończy się umowa dotycząca popularnych seriali The CW ("Riverdale", "Supernatural", "Dynastia", "The Flash", "Arrow"). Ich właściciele z CBS/Warner Bros. nie powiedzieli wprost, że Netflix w ogóle nie dostanie kolejnych sezonów czy nowych produkcji pokroju "Batwoman", "Nancy Drew" czy "Katy Keene" (spinoff "Riverdale"). Ale istnieje ryzyko, że konkurencja będzie miała je u siebie wcześniej.

Plakat promujący serial "Riverdale".
© Instagram.com

Dżungla pełna nowych platform

Ruchy gigantów branży streamingowej zapowiadają wielkie zmiany. Co prawda nie należy się obawiać natychmiastowej rewolucji, np. WarnerMedia będzie wycofywać swoje tytuły z Netfliksa przez następne 5 lat. Ale pojawianie się kolejnych platform może mieć więcej wad niż zalet.

Netflix czy Hulu od lat starają się być (i dla wielu są) alternatywą dla tradycyjnej kablówki czy satelity. Wygoda użytkowania i relatywnie tani dostęp do najnowszych seriali są skuteczną bronią w walce z piractwem. Kiedy jednak największe hity powędrują do różnych usługodawców i każdy będzie naliczał własny abonament, Netflix siłą rzeczy straci na atrakcyjności.

Teraz za Netfliksa płacimy ok. 40 zł miesięcznie. HBO GO z "Grą o tron" na czele to dodatkowe 20 zł. Dorzućmy do tego "telewizję" Amazona, nadchodzącą usługę AT&T (10-20 dol. miesięcznie) czy Comcast, a uzbiera się spora sumka, która z pewnością odstraszy wielu użytkowników ceniących różnorodność.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta