Netflix nigdy nie miał większego hitu. Ale nie wszystkich zachwyci
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przyglądamy się telewizyjnym nowościom w jesiennych ramówkach oraz nowej produkcji Netfliksa. Twórcy byli przekonani, że "One Piece" stanie się murowanym hitem. Ich prognozy się sprawdziły.
14.09.2023 | aktual.: 14.09.2023 17:11
Dla wielu okres upalnych wakacji dobiegł już końca. Wraz z powrotem dzieci do szkół stacje telewizyjne ruszyły z jesienną ofertą ramówkową, a i platformy VOD dotrzymują im kroku, oferując masę nowości.
Na antenę TVN powrócił "Ślub od pierwszego wejrzenia". W dziewiątym sezonie zadebiutowały nowe ekspertki programu, jednak produkcja wciąż powiela te same błędy. Co nas najbardziej wkurza w tym formacie? Co musiałby zrobić TVN, aby zadowolić poczucie estetyki widzów? I dlaczego nadal wolimy "Ślub od pierwszego wejrzenia" od nowego show Polsatu "Żony Warszawy"? O tym rozmawiamy w 39. odcinku podcastu "Clickabait".
Wielu widzów Netfliksa z zaciekawieniem, ale i niepokojem wyczekiwało serialu "One Piece". W końcu to adaptacja kultowej mangi z 1997 r. Jej twórca Eiichiro Oda został zaproszony do współpracy przy tworzeniu produkcji, dlatego fani byli dobrej myśli. I nie zawiedli się.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"One Piece" okazał się globalnym hitem Netfliksa, przebijając swoją popularnością "Wednesday" i "Stranger Things". W premierowy weekend serial w 84 krajach zajął pierwszą lokatę w TOP10. Entuzjazm polskich widzów jest jednak umiarkowany, produkcja plasuje się w połowie najczęściej wyświetlanych tytułów. Okazuje się, że produkcja nie zachwyca wszystkich. A przynajmniej nie do końca trafia w gusta naszych redaktorów.
A dla tych, którzy zamiast przykuć się do ekranów, wolą jesienią sięgnąć po książkę, w podcaście "Clickabait" polecamy szereg różnych tytułów. W tym znane i cenione publikacje, o których wkrótce znów zrobi się głośno za sprawą ich filmowych bądź serialowych adaptacji. Mowa m.in. o "Znachorze", "Święcie ognia" czy "Problemie trzech ciał".