"Napluła na WOŚP i szczuje ludzi". Ostra reakcja na wpis Pawłowicz
Po ataku Krystyny Pawłowicz na WOŚP i Jurka Owsiaka Kinga Rusin stanęła w jego obronie. W mocnych słowach podsumowała działania byłej posłanki PiS i zaapelowała na Instagramie do wszystkich ludzi dobrej woli.
W tym roku, choć za sprawą pandemii koronawirusa inaczej niż w poprzednich latach, trwają ostatnie przygotowania do 29. edycji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Finał corocznej zbiórki na pomoc szpitalom organizowanej przez Jurka Owsiaka zaplanowany jest na 31 stycznia. W ostatnich latach sukces WOŚP budzi u polityków prawicy szczególe emocje, a szef i działalność fundacji stają się obiektem wielu zarzutów i krytyki. Często zupełnie chybionej, tak jak ostatni twitterowy wpis byłej posłanki, a obecnie sędziny Trybunału Konstytucyjnego, Krystyny Pawłowicz. Jak napisała:
"J. Owsiak, przy wykorzystaniu dzieci, będzie zbierał pieniądze na swą upolitycznioną lewicową fundację. Nie daję na WOŚP, ani na J.Owsiaka. Wspieram dobroczynność Caritas". Słowa Pawłowicz wywołały burzę, a do deklaracji sędziny TK nawiązała w swoim wpisie na Instagramie Kinga Rusin. Nie szczędziła pod adresem Pawłowicz mocnych słów, stając w obronie "wieloletniej, pięknej inicjatywy milionów Polaków", jak mówi o WOŚP.
"Brońmy WOŚP przed Pawłowicz i podobnymi! Krystyna Pawłowicz napluła na WOŚP i Jurka Owsiaka. Szczuje ludzi na człowieka-instytucję, który czyni dobro, co jej najwyraźniej nie w smak. Uderzając w WOŚP bezcześci nasze dobro narodowe" - zaczyna swój obszerny wpis była dziennikarka TVN, wypominając Pawłowicz ostatni wyrok Trybunału Konstytucyjnego delegalizujący aborcję z powodów patoembriologicznych.
"Pawłowicz podpaliła już raz Polskę w październiku wydając, wraz z kolegami, 'wyrok' 'TK' skazujący kobiety na cierpienie rodzenia półmartwych, zdeformowanych płodów. To okrucieństwo doprowadziło do największych demonstracji ulicznych od czasu odzyskania wolnej Polski w 1989 r" - czytamy na Instagramie Rusin.
Była prowadząca "Dzień dobry TVN" przypomniała, ile pieniędzy udało się do tej pory - dzięki inicjatywie Owsiaka i hojności Polaków - zebrać na polską służbę zdrowia. Następnie zestawiła tę kwotę ze środkami, jakie w ostatnich latach rząd Zjednoczone Prawicy przeznaczył na publiczne media.
"Przez 28 lat Polacy przekazali na sprzęt szpitalny dzięki WOŚP gigantyczną kwotę ponad MILIARDA złotych - trudno znaleźć w Polsce szpital bez sprzętu oznaczonego czerwonym serduszkiem. Dla przypomnienia, przez ostatnie cztery lata telewizja rządowa (TVP) dostała od PiS największą kwotę pomocy publicznej w historii - blisko 5 (!) MILIARDÓW złotych - Z NASZYCH PODATKÓW (czerpiąc dodatkowo gigantyczne zyski z komercyjnych reklam)! Pomyślmy, ile dobra zrobiłaby za takie kosmiczne pieniądze Wielka Orkiestra i jak mogłaby wyglądać dzięki temu niedoinwestowana polska służba zdrowia" - napisała Kinga Rusin.
Na koniec zaapelowała do wszystkich ludzi dobrej woli, by po prostu nie byli jak Krystyna Pawłowicz i dali na orkiestrę.
