"Na dobre i na złe": Zmarła Jolanta Rzaczkiewicz
30.03.2012 21:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
28 marca zmarła w Warszawie Jolanta Rzaczkiewicz. Aktorka znana jest przede wszystkim z roli pielęgniarki w serialu *"Na dobre i na złe".*
Rzaczkiewicz od kilku lat chorowała na raka. Ostatnio wydawało się jednak, że udało jej się wygrać z chorobą.
- Nigdy tak bardzo nie chciałam żyć, jak wtedy, gdy dowiedziałam się, że mam raka - mówiła w wywiadzie dla "Życia na gorąco".
Zmarłą aktorkę ciepło wspomina cała obsada, a także twórcy serialu "Na dobre i na złe". Podziwiali ją zwłaszcza za jej odwagę i życiowy optymizm. Jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie produkcji:
"Przez jedenaście lat była naszą koleżanką i przyjaciółką. Walczyła z ciężką chorobą. Stanowiła dla nas wzór. Niestety, odtąd nie będzie już na planie jej uśmiechu i ciepłego głosu. A w Leśnej Górze, pacjentów nie powita już w recepcji siostra Ania..."
Rzaczkiewicz z zawodu była pielęgniarką. Po raz pierwszy wystąpiła na ekranie w 1991 roku w filmie "Głos". Pojawiała się przede wszystkim w epizodycznych rolach w takich seriach, jak "Czterdziestolatek: 20 lat później", "Ojciec Matuesz" czy "M jak miłość". Zobaczyć ją można było także w filmie "Kiler".
W serialu "Na dobre i na złe" pojawiała się od 2000 roku. W sumie zagrała w ponad 120 odcinkach produkcji. Widzowie zapamiętają ją jako sympatyczną i zawsze uśmiechniętą pielęgniarkę.
Jolanta Rzaczkiewicz miała 58 lat.