"Na dobre i na złe" odc. 678 - Borys nie zamierza odpuścić. Lekarz oskarży Barta o mobbing!
Kolejne słowa krytyki przeleją czarę goryczy
Konflikt Borysa i Barta przybiera na sile. W nowym odcinku "Na dobre i na złe" Jakubek złoży na szefa oficjalną skargę.
Bart od jakiegoś czasu wyraźnie podważa kompetencje Borysa. Młody lekarz z Leśnej Góry stracił przez to pewność siebie i kolejne słowa krytyki negatywnie wpływają na jego pracę. Tym razem Jakubek nie wytrzyma i postanowi wytoczyć przeciw swojemu przełożonemu naprawdę ciężkie działa. Borys oskarży bowiem Barta o mobbing! Oprócz tego w najnowszym odcinku "Na dobre i na złe" pojawi się pacjent zakochany w… poduszce! Szybko okaże się, że dziwne zachowanie mężczyzny spowodowane jest nowotworem. Lekarze będą musieli podjąć trudną decyzję o przeprowadzeniu operacji.
Nietypowy pacjent
Zakochany w poduszce pacjent okaże się światowej sławy kompozytorem - Juliuszem Korkoszem (w tej roli Grzegorz Wons). Mężczyzna zjawi się w szpitalu, by ratować swoją "ukochaną". Jak sam powie – jego "żona" spadła z roweru i uderzyła się w głowę. Doktor Consalida od razu zauważy, że to jednak Korkosz ma poważny problem ze zdrowiem i od razu poprosi o pomoc neurochirurga.
Bart będzie w szoku
Przypadek Korkosza wprawi Barta w osłupienie. Lekarz nigdy wcześniej nie widział, by ktoś uważał rzecz codziennego użytku za swojego życiowego partnera:
- Facet ożenił się z poduszką!
Julka uzna jednak, że przypadek kompozytora jest w jakiś sposób romantyczny:
- Funkcjonuje normalnie: pracuje, tworzy. Do tego jest szczęśliwie zakochany.
- Szczęśliwie? Jego miłość jest urojona!
Trudna decyzja o operacji
Badania wykażą, że "Mariola" (bo tak nazywa poduszkę pacjent) to wymysł wywołany guzem mózgu. Bart nie będzie mieć wątpliwości, że niezbędna będzie operacja. Jego koledzy uznają jednak, że zabieg może być zbyt ryzykowny:
- Mamy wyciąć Mariolę? Zniszczyć miłość jego życia?
- To zwykły guz!
- Ale są razem szczęśliwi!
- Jeśli nie jest złośliwa… Pacjent na nic się nie skarży. To chyba najbardziej udany związek, jaki znam.
Borys oskarży Barta
Bart nie będzie potrafił zrozumieć, dlaczego Julka i Van Graaf nie chcą zdecydować się na operację. To jednak niejedyne problemy bohatera, jakie spotkają go w najbliższym odcinku. Borys oskarży bowiem doświadczonego neurochirurga o prześladowanie w pracy! Jakubek zdenerwuje się, gdy Bart ponownie poprosi go o przygotowanie dokumentacji:
- Nie będę dłużej znosił upokarzania, dyskredytowania oraz wyznaczania mi zadań dalece poniżej moich kwalifikacji! A teraz przepraszam, mam spotkanie z moim adwokatem w sprawie pańskiego mobbingu!
Niespodziewana reakcja Falkowicza
Falkowicz na wieść, że jego kolega zostanie oskrażony, parsknie śmiechem i z kpiną zwróci się do Borysa:
- Załóżmy nawet, że wygra pan ten śmieszny proces. I co dalej? Z karierą medyczną może się pan pożegnać. Na zawsze pozostanie pan "śmierdzącym jajem". Ale z drugiej strony, jest tyle innych ciekawych zawodów. Barista - nomen omen. Nie każdy musi być lekarzem.
Zostanie nowym dyrektorem?
Sam Falkowicz postanowi zadbać o rozwój swojej kariery i zgłosi się do konkursu na dyrektora placówki w Leśnej Górze. To oczywiście zaskoczy dotychczasowego jedynego kandydata na to stanowisko – Van Graafa.
- Jak wszyscy dobrze wiemy, tylko cud może wyprowadzić ten szpital na prostą. Oto jestem: profesor Andrzej Falkowicz!
Pewny wygranej, zaproponuje później Holendrowi, byt en… został jego zastępcą.
- Obaj wiemy, że ten konkurs może mieć tylko jednego zwycięzcę. Nie ma co płakać, trzeba myśleć do przodu!
Czy faktycznie Falkowicz pokona Van Graafa? Przekonamy się o tym niebawem. Nowy odcinek "Na dobre i na złe" już w środę 20 września o godzinie 20:45 na antenie TVP2.