"Na dobre i na złe" odc. 676 - kłótnie, panika i wielka przeprowadzka. Co wydarzy się w nowym epizodzie?
W Leśnej Górze znów nie zabraknie emocji
W najnowszym odcinku serialu "Na dobre i na złe" ponownie zobaczymy Falkowicza. Bohater powróci z USA i od razu wda się w konflikt z Bartem. O co pokłócą się lekarze?
Praca lekarza opiera się w dużej mierze na nieustannej walce ze stresem. W nadchodzącym odcinku "Na dobre i na złe" udowodnią to Falkowicz i Bart. Ten pierwszy powróci ze Stanów Zjednoczonych i od razu będzie chciał podjąć się bardzo trudnej operacji. W grę wejdzie życie pacjenta z zaawansowanym guzem mózgu. Bart będzie mieć jednak zupełnie inny plan na wyleczenie chorego. Który z nich postawi na swoim? W najnowszym epizodzie poznamy dalsze losy Sary i Piotra. Gawryło niespodziewanie zniknie po nocnym dyżurze. Kobieta zacznie odchodzić od zmysłów.
Janek po raz pierwszy na rękach mamy
Na początku odcinka czekają nas bardzo szczęśliwe chwile. Życiu Oli nie będzie zagrażać już żadne niebezpieczeństwo i szczęśliwa mama weźmie wreszcie na ręce małego Jasia:
- Nie mogło mu się nic stać. Ilość tragedii w tej rodzinie została wyczerpana na kilka pokoleń do przodu!
Konflikt Falkowicza i Barta
Bart i Falkowicz pokłócą się o metodę leczenia pacjenta z guzem mózgu. Ten pierwszy będzie chciał od razu operować chorego. Jego rywal opowie się za protonoterapią. Po wymianie kilku mocnych słów na swoim postawi Bart. Podczas samego zabiegu również zrobi się gorąco.
Panika Borysa
W trakcie operacji pojawią się komplikacje. Profesor uzna, że Borys jest już gotowy, by wkroczyć do akcji i zaproponuje koledze, by ten dokończył zabieg. Jakubek wpadnie jednak w panikę i nie zareaguje, gdy pacjent zacznie nagle krwawić. Bart wybuchnie w końcu złością i wyprosi go z sali.Obaj spotkają się później na OIOM-ie.
- Wyrzuciłem pana, bo nie mogłem się przez pana skupić. Życie pacjenta jest dla mnie ważniejsze niż pana zranione uczucia!
- Jestem dobrym lekarzem!
- Nie twierdzę inaczej. Ale na sali operacyjnej nie ma miejsca dla nieśmiałych panienek, panie doktorze. Neurochirurg nie może się wahać. To pana "chciałabym, a boję się" mogło kosztować pacjenta życie. Proszę zejść mi z drogi!
Strach Agaty
Agata zostanie po dyżurze nieco dłużej w szpitalu i w końcu wyzna Szczepanowi, że boi się wrócić do domu przez Lewickiego.
- Nie masz pojęcia, do czego Paweł był zdolny... Miałam nadzieję, że nigdy go już nie zobaczę.
Pielęgniarz od razu zaprosi ją do siebie. Następny poranek przyjaciele spędzą już razem.
- Wyglądasz uroczo.
- Naprawdę?
- Pasujesz tutaj.
Zaginięcie Gawryły
Gawryło nie wróci do domu po nocnym dyżurze i przez kilka godzin nie będzie dawał znaku życiu. Doktor Mandel wpadnie w panikę. Szczęśliwie, po południu lekarz pojawi się w Leśnej Górze i wyzna, że był po prostu zmęczony.
- Wziąłem dyżur za kolegę, żeby dzisiaj mieć czas na znalezienie opiekunki dla Kuby. I jak wracałem, zdrzemnąłem się w samochodzie.
- Myślałam, że nie żyjesz! Obdzwoniliśmy wszystkie szpitale! Bałam się, że coś ci się stało! Jesteście moją jedyną rodziną. Tylko dla was tu przyjechałam!
Sara wprowadzi się do Gawryły
Po pracy doktor Mandel nagle spakuje się i pojedzie z walizkami prosto do Gawryły.
- Wyjeżdżasz?
- Wręcz przeciwnie, wprowadzam się!
Piotr spróbuje zaprotestować, ale Sara nie da mu nawet dojść do głosu.
- Dostosuję swoje dyżury do twoich, będziemy mijali się w drzwiach. Nawet nie zauważysz, że tu mieszkam! Wiem, że nie będzie łatwo. Ale może uda nam się stworzyć dla Kuby chociaż namiastkę rodziny? Mogę spać na materacu.
A doktor Gawryło w końcu rzuci z uśmiechem:
- Wszystkie kobiety w tej rodzinie są takie uparte?
Czy lekarz zgodzi się na nowego lokatora w swoim domu? Tego dowiemy się już w środę o godzinie 20:45.