MSZ wydało oświadczenie w sprawie zatrzymania Martyny Wojciechowskiej w Pakistanie

Jak podaje biuro rzecznika prasowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, ekipa TVN nie dostosowała się do zaleceń władz pakistańskich.

Martyna Wojciechowska
Źródło zdjęć: © ONS.pl
oprac.  Anna Ryta

W trakcie kręcenia kolejnego odcinka "Kobieta na krańcu świata" Martynę Wojciechowską wraz z 7-osobową ekipą telewizyjną zatrzymał w północno-zachodniej części Pakistanu wywiad wojskowy (Inter-Services Intelligence)
. Siłą skonfiskowano im sprzęt i uniemożliwiono pracę.

- Początek był rewelacyjny. Spotkałam tu wspaniałych, serdecznych i gościnnych Ludzi. Potem zaczęły się problemy. (...) Kolejne dni spędziliśmy w areszcie domowym pod stałą kontrolą policji i wojska. W końcu, po niemal dobie podróży przez góry pod eskortą dotarliśmy do Islamabadu. Kamer nadal nie odzyskaliśmy, ale trzymajcie proszę kciuki za szczęśliwy powrót do domu całej naszej ekipy. M - napisała Wojciechowska na swoim profilu na Facebooku.
Biuro rzecznika prasowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych wydało w tej sprawie specjalne oświadczenie, z którego wynika, że to ekipa TVN nie dostosowała się do przepisów i poleceń władz pakistańskich. Oprócz tego, żaden z jej członków nie skontaktował się po przyjeździe do kraju z polską placówką dyplomatyczną i nie zarejestrował swojego pobytu.

- Z otrzymanych od władz miejscowych informacji wynika, że dziennikarze telewizyjni dokonywali nagrań na terenach objętych restrykcjami, bez stosownych wiz (legitymowali się wizami turystycznymi), wymaganej akredytacji dziennikarskiej i zezwoleń administracyjnych na wjazd do tzw. restricted areas - czytamy.
Resort spraw zagranicznych dodał również, że ekipa telewizyjna z Martyną Wojciechowską na czele jest już bezpieczna. Po opuszczeniu aresztu zostali przetransportowani do Stambułu, a stamtąd bezpośrednio do Polski.

- W trakcie pobytu w Islamabadzie cała grupa pozostawała pod opieką pracowników Ambasady RP. Wcześniej ekipa TVN zastosowała się do stanowczego zalecenia placówki, aby przejazd z Chitralu do Islamabadu nie odbywał się w nocy, lecz za dnia - podało biuro rzecznika prasowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Jak zaznaczono, sprzęt (kamery, aparaty) TVN skonfiskowany przez miejscowe służby w Chitralu nie został dotychczas zwrócony.

Tu pobierzesz za darmo aplikację Program TV:

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta