"Mistrz teleturniejów" się nie popisał. Zdębiał przy pierwszym pytaniu

Radio Lublin pisząc przed rokiem o Grzegorzu Sierockim na swojej stronie internetowej, nadało mu tytuł "Mistrz teleturniejów z Puław" (miejscowość pod Lublinem). Uczestnik "Milionerów" ma bowiem na swoim koncie zwycięstwa w "Jeden z dziesięciu", "Va Banque", "Najsłabszym ogniwie", a wszystko zaczęło się od radiowych konkursów w lokalnej rozgłośni.

W "Milionerach" był najszybszy w fazie eliminacji, ale przy pierwszym pytaniu za 500 zł pojawił się zgrzyt i niepewność.

Hurgot to łopot, a hurkot to:

A. to samo

B. rozentuzjazmowanie tłumu

C. marcowe pomiaukiwanie

D. zespół pierwszoklasistów

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Jak ja się boję tych pytań za 500 zł - wyznał Grzegorz. - Hurkot zawsze kojarzył mi się z łomotem - zastanawiał się na głos uczestnik, który sam był zaskoczony, że "zgłupiał" przy pierwszym pytaniu.

- Niesamowite rzeczy się tu dzieją na tym fotelu - mówił do Huberta, po czym poprosił o pomoc publiczność. Ta wskazała w większości odpowiedź A, co pomogło graczowi udzielić właściwej odpowiedzi.

Przy kolejnych pytaniach również pojawiły się zawahania, ale udało mu się dojść do pytania za 75 tys. zł.

Dla myśliwego samiec lisa i zająca to:

A. dwa psy

B. dwa koty

C. pies i kot

D. byk i baran

"Mistrz teleturniejów z Puław" poprosił o zaznaczenie odpowiedzi B i poległ, gdyż właściwa kryła się pod wariantem C. Mimo nie najlepszej gry w "Milionerach" udało mu się wygrać gwarantowane 40 tys. zł, czyli znacznie więcej niż w "Jeden z dziesięciu" i innych teleturniejach, gdzie czas na odpowiedź jest bardzo ograniczony i nie ma żadnych kół ratunkowych.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" omawiamy 95. galę wręczenia Oscarów. Czy werdykt jest słuszny? Kto był największym przegranym? Jakie kreacje gwiazd nas zachwyciły? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.