Poległ na pierwszym pytaniu. Polonistka złapałaby się za głowę

W 686. odcinku "Milionerów" Hubert Urbański zadawał pytania dwójce zawodników. Niestety oboje nie zaliczyli udanego występu: pierwsza osoba nie ugrała nawet 500 zł, a druga musiała się zadowolić gwarantowanym tysiącem. Oboje polegli na pytaniach z polskiej literatury.

Przemysław poległ na pierwszym pytaniu
Przemysław poległ na pierwszym pytaniu
Źródło zdjęć: © TVN

14.11.2023 | aktual.: 14.11.2023 17:05

Jako pierwszy grę rozpoczął Przemysław Wawrzyński. Zawodnik z Kurowic pracuje jako dyspozytor międzynarodowy i choć wydawało się, że pierwsze pytanie nie sprawi mu problemów, to niestety okazało się ostatnim, jakie usłyszał w programie. Oto pytanie za 500 zł:

Dokończ fragment wiersza Adama Mickiewicza: "Ale zemsta, choć leniwa, nagnała cię w nasze sieci; Ta karczma Rzym się nazywa..."

A. Pod nią długi tunel kreci"

B. Spiskują w niej filareci"

C. Tam klątwa trwa od stuleci"

D. Kładę areszt na waszeci"

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przemysław na wstępie dobrze skojarzył, że fragment pochodzi z ballady "Pani Twardowska" Mickiewicza. Niestety nie skojarzył treści utworu i bohaterów wiersza, co doprowadziło do natychmiastowego odpadnięcia. - Odrobinę zaryzykuję - powiedział po chwili namysłu i poprosił o zaznaczenie odpowiedzi C. Właściwą było oczywiście D.

Drugą osobą występującą w tym odcinku "Milionerów" była Weronika Skupin. Rzeczniczka prasowa wrocławskiego zoo doszła do pytania za 10 tys. zł, po drodze wykorzystując koło ratunkowe "pytanie do publiczności". Kolejne schody pojawiły się, gdy Hubert Urbański zapytał ją o intrygującą historię ze świata polskiej literatury.

Weronika wygrała tylko 1000 zł
Weronika wygrała tylko 1000 zł© TVN

Kto dostał pokaźną sumę od nieznanego wielbiciela swojej twórczości z dopiskiem "Nic to"?

A. Juliusz Słowacki

B. Henryk Sienkiewicz

C. Czesław Miłosz

D. Wisława Szymborska

Weronika po dłuższym namyśle wykorzystała koło ratunkowe "50 na 50", dzięki czemu miała do wyboru tylko warianty B i D. Nie miała pojęcia, gdzie kryje się właściwa odpowiedź, ale intuicyjnie obstawiała na Szymborską. Właśnie tę odpowiedź postanowiła ostatecznie zaznaczyć i przegrała. Historia datku w wysokości 15 tys. rubli od kogoś, kto podpisał się "Michał Wołodyjowski", dotyczyła bowiem Henryka Sienkiewicza. Weronika przez swój błąd odpadła z gwarantowanym 1000 zł.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (53)