"Milionerzy". Miała nosa, ale nie zaryzykowała. Przerosło ją pytanie o rzeźbę w Bilbao
W "Milionerach" nie brakuje odważnych zawodników. Czasami bowiem nie tylko wiedza i szybkość potrafią utrzymać niektórych w grze. Istotne jest również podejmowanie ryzyka. Pani Iwona zawahała się jednak podjąć go przy zaskakującym pytaniu.
W 582. odcinku "Milionerów", który wyemitowano na antenie TVN we wtorek 18 października, grę kontynuowała pani Iwona Markowska z Warszawy. Na co dzień pracuje jako stewardessa. Zdradziła przed kamerami, że wygraną w programie chciałaby przeznaczyć na zdobycie licencji pilota lotów pasażerskich. W tym celu potrzebowała sumy 200 tys. zł.
Uczestniczka teleturnieju dość sprawnie przechodziła przez kolejne pytania. Nie miała wątpliwości co do lingwistycznych zagawostek, zagadnień z literatury czy filmu. Poległa dopiero na pytaniu o sztukę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jesienne ramówki największych stacji. Na ekranach wieje nudą
Pani Iwona nie znała odpowiedzi na pytanie: "Którego ze stawonogów przedstawia gigantyczna rzeźba sprzed Muzeum Guggenheima w Bilbao?".
a) raka
b) pszczołę
c) pająka
d) skorpiona
Kobieta siedząca przed Hubertem Urbańskim postanowiła wykorzystać ostatnie koło ratunkowe i zadzwoniła do przyjaciela. Ten jednak też nie znał odpowiedzi i nie podsunął jej żadnego możliwego rozwiązania.
Pani Iwona miała podejrzenie, że może chodzić o odpowiedź c) pająka. Jednak postanowiła przerwać grę i pozostać przy zdobytej sumie 20 tys. zł. Gdyby odważyła się zaryzykować, grałaby dalej. To właśnie pająk był właściwą odpowiedzią.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" kłócimy się o skandaliczną "Blondynkę", znęcamy się nad ostatnim (daj Bóg!) filmem Patryka Vegi i zgrzytami zębami, wspominając makabryczne zbrodnie "Dahmera". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.