Zasłynął jako ksiądz z hitu Netfliksa. Kampania z aktorem podbiła internet
Choć nie jest to jego pierwsza rola, dopiero postać księdza z megahitu Netfliksa "1670" przyniosła Michałowi Sikorskiemu ogromną popularność. Fragmenty z jego zabawnymi kwestiami stały się przebojem TikToka, a sama rozpoznawalność aktora i sympatia, jaką budzi jego zdecydowanie niesympatyczna postać, zostały już kilkukrotnie wykorzystane w szczytnym celu.
Michał Sikorski zdecydowanie jest obecnie "na fali". 28-latek po raz pierwszy pojawił się na dużym ekranie zaledwie 3 lata temu. Zagrał główną rolą w "Sonacie" Bartosza Blaschkego, która przyniosła mu Nagrodę Indywidualną za Najlepszy debiut na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. W zmagającym się z wielkim niedosłuchem chłopcu o niebywałych zdolnościach muzycznych trudno rozpoznać dziś tego samego aktora, który przed kilkoma miesiącami wkupił się w łaski publiczności za sprawą ojca Jakuba z "1670" Macieja Buchwalda i Kordiana Kądzieli na podstawie scenariusza Jakuba Rużyłły.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michał Sikorski wystąpił w kampanii społecznej. Internauci są zachwyceni
Do sieci trafił właśnie kolejny spot w ramach kampanii społecznej zachęcającej do świadomej, odpowiedzialnej adopcji psów ze schroniska. W krótkim wideo, które – jak zapowiada na samym początku lektor – "skradnie wasze serca" pojawiły się m.in. suczki Zofii Zborowskiej, byłe podopieczne Fundacji Kundelek i Schroniska Dalabuszki. Na nagraniu widzimy też znanych aktorów, m.in. Michała Czerneckiego i właśnie Michała Sikorskiego.
Przeczytaj również: "MUALA". Książulo wygrał w sądzie z samorządowcem
"Pod numerem 8 mieszka Albert. Albert wygląda trochę jak ten ksiądz. Albert postanowił w świąteczny czas adoptować psa, ale też rozmyślił się po czasie jakimś, gdzieś na końcu. Pies zniknął z jego życia, ale pojawiły się wyrzuty sumienia" – wprowadza w historię narrator. Już w samej opowieści z offu pojawia się więc nawiązanie do postaci, w którą z powodzeniem wcielał się 28-latek.
W krótkim spocie kampanijnym gra on wąsatego mężczyznę, który rezygnuje z pomysłu adoptowania psiaka. W tym momencie w jego życiu dosłownie materializuje się poczucie winy, które przybiera postać czterech wbijających w niego wzrok, towarzyszących mu w codzienności mężczyzn. "Pies to nie jest (...) świąteczne barachło, które możesz wraz z paragonem zwyczajnie wyrzucić. Nie pozwól wyrzutom sumienia zamieszkać w twoim życiu bez żadnego 'dzień dobry' (...). Adoptuj rozważnie" – słyszymy zza kadru.
Pod postem na instagramie posypały się same pozytywne komentarze. "Gratulacje dla pomysłodawców i twórców tego spotu", "Pięknie wyszło", "Sztos!", "Genialne! Niech idzie w świat i edukuje", "Mocne", "Wspaniałe to jest!" – internauci nie kryli zachwytu. Przypomnijmy, że to już nie pierwszy podobny materiał w tej akcji społecznej. Wcześniej ten sam kwartet aktorów, grających tutaj wyrzuty sumienia, wystąpił w wideo stylizowanym na film gangsterski.
W styczniu Michał Sikorski był twarzą jednej z wyjątkowo popularnych aukcji WOŚP-u. Wystawione na licytację "kremówka i spacer po Wadowicach z Ojcem Jakubem z '1670'" ostatecznie zostało sprzedane za ponad 35 tys. zł. Spotkanie w rodzinnym mieście papieża Jana Pawła II, ale i samego młodego aktora, ma odbyć się do końca czerwca bieżącego roku.
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
