Michał Rachoń przeniósł się do TV Republika razem z programem. Eksperci komentują: "działanie niespotykane na rynku mediów"

Praktyka rynkowa jest taka, że prawa do programu ma stacja, ale w TVP mogły być wyjątki - to głosy eksperckie dotyczące "wynoszenia" programów z TVP do innych stacji. Wirtualna Polska próbowała ustalić, na ile legalne są takie działania.

Michał Rachoń Po zmianach w TVP Michał Rachoń i jego goście "jadą" teraz na antenie TV Republika, w niemal identycznym jak dawniej formacie
Źródło zdjęć: © kadr z TV Republika
Przemek Gulda

Trwa masowa wymiana kadr w TVP. Osoby, które pracowały tam w ostatnich latach albo zwalniają się same, albo są zwalniane przez nowe kierownictwo. Często przenoszą się do innych stacji, zwykle do zdobywającej w ostatnim czasie coraz większe zasięgi TV Republika. Nowa stacja chętnie przyjmuje nie tylko gwiazdy dawnej TVP, ale i programy, które firmowali swoim nazwiskiem.

Najlepszym tego przykładem jest chociażby Michał Rachoń i znany z TVP Info format "#Jedziemy", który dziś, niemal w identycznej formie, można oglądać w TV Republika. Dawny pracownik TVP w zasadzie przeniósł do nowego miejsca pracy cały program: tytuł, formułę i logo. Podobna jest nawet pora emisji - po godzinie 7. Dla ścisłości: program Rachonia w TV Republika nazywa się "#Jedziemy. Michał Rachoń". I to w zasadzie jedyna zmiana.

Czy takie działanie jest legalne? Czy osoby pracujące w TVP mogą tak robić? Czy mają do tego prawo? Wirtualna Polska próbowała odpowiedzieć na te pytania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koniec "Wiadomości". Polacy ocenili "19.30"

Wszystko jest w umowach

- Sprawy dotyczące praw autorskich i pokrewnych do tego typu dzieł reguluje umowa między daną osobą prowadzącą program a stacją telewizyjną - wyjaśnia dr Aleksandra Auleytner, specjalistka w dziedzinie prawa autorskiego, partnerka w Kancelarii DZP.

Umowy są oczywiście utajnione przez TVP. Nie ma więc możliwości, żeby sprawdzić, czy np. Rachoń zagwarantował sobie w nich wszystkie prawa do swojego programu. Byłoby to jednak działanie niespotykane na rynku mediów, które można byłoby oceniać jako bardzo niekorzystne dla TVP.

"Jazda po bandzie"?

- Praktyka rynkowa w takich sytuacjach jest taka, że prawa autorskie przechodzą najczęściej w całości na stację albo producenta programu, który potem przenosi je na stację - dodaje dr Auleytner. - Bardzo rzadko się zdarza, żeby zostawały przy osobie prowadzącej program. To w zasadzie sytuacja raczej mało w praktyce spotykana, ale nie można teoretycznie wykluczyć, że takie zapisy były w umowach przygotowywanych przez TVP z osobami, które tam pracowały.

To ostanie przypuszczenie potwierdza też inny ekspert w dziedzinie prawa mediów, mecenas Michał Bieniak.

- Podejrzewam, że osoby z TVP, zwłaszcza te, które miały tam status "gwiazd", rzeczywiście o to zadbały i mogły mieć w umowach zapisy, na podstawie których całość lub część praw pozostawała po ich stronie - komentuje. - Przenoszenie dziś programów czy ich elementów do innych stacji bez podstawy prawnej byłoby naprawdę "jazdą po bandzie". Choć i tego nie można wykluczyć.

O sprawę zapytaliśmy: biuro prasowe TVP, Grzegorza Sajóra, nowego dyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i Daniela Gorgosza, likwidatora spółki TVP SA. Jak dotąd nie zdecydowali się odpowiedzieć na nasze pytania.

Przemek Gulda, dziennikarz Wirtualnej Polski

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta