Michał Fajbusiewicz o swojej najtrudniejszej sprawie kryminalnej: "Zamordowano moją dziewczynę"
Michał Fajbusiewicz przez wiele lat prowadził kultowy "Magazyn Kryminalny 997", w którym wraz z policją i telewidzami rozwiązywał kryminalne zagadki. Teraz opowiedział o najtrudniejszej sprawie w swoim życiu.
"Magazyn kryminalny 997" pojawił się niedawno na antenie po kilkuletniej przerwie i osiągnął świetne wyniki oglądalności. Choć program zniknął nagle po pierwszym odcinku, niebawem mają zostać pokazane kolejne, a przerwa spowodowana jest "dokonaniem koniecznych zmian w formacie". Z okazji powrotu "Magazynu kryminalnego 997" prowadzący udzielił szczerego wywiadu i wyznał, do której ze spraw ma największy stosunek emocjonalny Fajbusiewicz powiedział, że nigdy nie udało mu się ustalić, kto zamordował jego dziewczynę z czasów studiów. Kobieta była podobno znaną dziennikarką.
- W 1986 r. zamordowano moją dziewczynę z czasu studiów. Choć parę razy wracałem do tej historii w programie, nigdy nie udało się wykryć sprawcy. Od początku wiedzieliśmy, że zabił ktoś bardzo bliski, ale nie było wystarczających dowodów, a dziś ta osoba nie żyje, więc nie ma już po co w tej sprawie grzebać. Mimo że z tą dziewczyną w chwili zabójstwa nic mnie nie łączyło, wciąż emocjonalnie to przeżywałem. Zdradzę pani, że na początku stanu wojennego była bardzo znaną dziennikarką telewizyjną - wyznał w rozmowie z serwisem gazeta.pl.
Warto zaznaczyć, że program Fajbusiewicza miał ogromną siłę. Dzięki nagłaśnianiu spraw sprzed lat i pomocy widzów, udało się aresztować blisko 300 osób zamieszanych w różne przestępstwa.