Trwa ładowanie...

Michał Czernecki zgasił Wojewódzkiego. "O ty, świnio!"

Michał Czernecki był gościem Kuby Wojewódzkiego. Już na początku rozmowy ostro odciął się Wojewódzkiemu, który dopytywał, po co mu wąsy, które są jego zdaniem zupełnie niepotrzebne. Aktor opowiedział też o swoim małżeństwie i o weselu, które zorganizował... w chińskiej knajpce.

Michał Czernecki był gościem programu Kuby WojewódzkiegoMichał Czernecki był gościem programu Kuby WojewódzkiegoŹródło: kadr z programu
d2hhuf6
d2hhuf6

W ostatnim odcinku programu Kuby Wojewódzkiego jednym z zaproszonych gości był Michał Czernecki. Aktor, który wystąpił m.in w filmie "Wojna polsko-ruska" czy serialach "Na dobre i na złe" oraz "Pierwsza miłość", w ubiegłym roku zagrał też m.in. w "Kosie". Na początku spotkania powiedział, że w młodości oglądał program Kuby Wojewódzkiego.

Zaraz potem prowadzący, komentując wygląd aktora, powiedział: - Powiedz mi, w jakim celu zapuściłeś wąsy w ogóle? Bo ja zawsze uważałem, że wąsy to jest najbardziej tragiczny element ludzkiej twarzy. Bo są niepotrzebne.

Czernecki odgryzł się szybko: - Niepotrzebne? No tak. A twój program jest potrzebny?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czernecki przekonuje: "Poczucie humoru to największy afrodyzjak"

Wojewódzki, najwyraźniej zaskoczony takim obrotem spraw, przez chwilę milczał. W końcu odpowiedział: - O ty, świnio! Ja tutaj, tak jak ty, nie dam się łatwo golić.

d2hhuf6

Michał Czernecki wyprawił wesele w chińskiej restauracji

Czernecki od wielu lat jest mężem Magdaleny. Ich związek przechodził liczne wzloty i upadki. Ostatecznie jednak udało im się uratować małżeństwo. Wojewódzki zapytał go o ślub. - A czy to prawda, że ty byłeś taką sknerą... bo mi donieśli twoi przyjaciele, że podobno ty zrobiłeś wesele w chińskiej restauracji.

- Tak - odpowiedział aktor. - To znaczy jak sknerą? Po prostu nie mieliśmy pieniędzy.

Wojewódzki drążył dalej: - No jak mogłeś! Z kobietą twojego życia... a były ciastka z wróżbą?

Czernecki odpowiedział: - Był rosół wonton. Naprawdę. Na naszym przyjęciu weselnym było siedem czy dziewięć osób. Obrączki. Moja obrączka kosztowała 14 złotych, mojej żony 20, bo trochę lepsza była.

d2hhuf6

Aktor dodał, że poszedł zrobić grawerunek i wydał na niego więcej niż na obrączki. - Więc nie mów, że jestem sknerą - rzucił.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkładamy na czynniki pierwsze fenomen "Reniferka", przyglądamy się skandalom z drugiej odsłony "Konfliktu" i zachwycamy się zaskakującą fabułą "Sympatyka". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2hhuf6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2hhuf6