Megan z "Mad Men" prawie zrezygnowała

W popularnym cyklu 33-letnia Kanadyjka wcielała się do niedawna w postać Megan Draper.

- Było mi naprawdę ciężko - wspomina aktorka. - Przeprowadziłam się do Hollywood, aby robić karierę, ale nic mi się nie udawało. Na poważnie rozważałam powrót do domu, do Montrealu. Byłam gotowa podjąć pracę w barze kolegi. Kiedy wybrałam się na casting do "Mad Men", nie miałam już nic do stracenia i to mi chyba pomogło, bo nie czułam się spięta. Było mi wszystko jedno.

Paré, posiadaczka charakterystycznej diastemy, dodała także, że nie przejmuje się już przytykami ze strony złośliwych internautów.

- Nawet nie wiecie, ile da się wpakować w tę szparę między zębami! - żartuje aktorka.

Przypomnijmy, że serial "Mad Men" powróci na antenę AMC 13 kwietnia.