"Mask Singer". Prysznic zdemaskowany. Kto się za nim krył?
W sobotnim odcinku programu "Mask Singer" odpadł uczestnik, który śpiewał na scenie jako prysznic. "Cieszę się, że tyle razy udało mi się was wkręcić!" – powiedział zdemaskowany mężczyzna.
17.04.2022 09:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O pozostanie w programie "Mask Singer" w sobotę 16 kwietnia walczyły trzy duety: słońce z kogutem, deszcz z kotem oraz prysznic z bocianem. Tak jak było w poprzednich odcinkach, to publiczność i jurorzy wskazywali, kto jest zwycięzcą każdego z pojedynków. Można śmiało powiedzieć, że największe wrażenie na widzach zrobili Słońce i Deszcz, którzy są typowani na przejście do finału.
Najmniejsze wrażenie na wszystkich zrobił za to prysznic, chyba najbardziej fantazyjnie wyglądający ze wszystkich uczestników show. Tym samym jako przegrany musiał ujawnić, kim jest. Okazało się, że to Daniel Józef Kuczaj, który znany jest pod pseudonimem Qczaj.
Mężczyzna zrobił karierę jako trener fitness, co przy okazji sprawiło, że pojawił się także na wielkim ekranie – zagrał w filmach "Fighter" oraz "Futro z misia". "Cieszę się, że tyle razy udało mi się was wkręcić!" – powiedział trener.
Widzowie mogli dowiedzieć się przy okazji, co oznaczały jego podpowiedzi, gdy szalał na scenie przebrany za prysznic. Wyjaśnił np., że w Chicago ma całą rodzinę. Można było też usłyszeć, że zanim został trenerem, pracował jako fryzjer i kilka lat temu przestrzegał ostro diety, jedząc jedynie kurczaka i ryż. Kuczaj wyznał także, że jak był nastolatkiem, to prowadził... fanklub Natalii Oreiro.