Maryla Rodowicz skrytykowała TVP, mimo że tam występuje. Maciej Orłoś komentuje jej wypowiedź
Maryla Rodowicz udzieliła wywiadu, w którym opisała swój stosunek do TVP. O dziwo, w swojej wypowiedzi dość mocno skrytykowała działania Telewizji Publicznej, mimo że sama często pojawia się na antenie tej stacji. Jej słowa skomentował teraz Maciej Orłoś, który z TVP związany był 25 lat.
Maryla Rodowicz udzieliła głośnego wywiadu serwisowi Plotek.pl, w którym wypowiedziała się na temat swojego stosunku do TVP. Nie ma roku, żeby artystka nie pojawiła się na antenie stacji - czy to na koncertach, festiwalach, czy w różnego rodzaju programach rozrywkowych. Obecnie możemy oglądać ją w roli trenerki w show "The Voice Senior".
- TVP to jest reżimowa, rządowa telewizja. Artyści bojkotują festiwal w Opolu. Jest mały skład, w kółko te same nazwiska, na sylwestrowym koncercie też. Mi brakuje tej całej nowej generacji, tego młodego rzutu - powiedziała serwisowi Rodowicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piosenkarka wypowiedziała się również na temat obecnie panującej władzy. - Najbardziej zabolały mnie słowa prezydenta, który powiedział, że ludzie LGBT to nie są ludzie. Jak można tak upokorzyć drugiego człowieka?! Prezydent, który jest katolikiem, chodzi do kościoła, pochodzi z bardzo katolickiej rodziny krakowskiej, bardzo szanowanej, ojciec profesor... Nie można tak gardzić ludźmi! [...] Jak można być partią wiodącą i tak dzielić ludzi?! Dlatego bym chciała, żeby przegrali wybory - dodała.
Maciej Orłoś w rozmowie z Plotkiem skomentował wywód Maryli. - To zaskakujące słowa, bo wydawało mi się, że Maryla Rodowicz nie ma problemu z propagandą uprawianą przez TVP, skoro w niej występowała i występuje. Niedawno pochwaliła się zdjęciami z nagrania do "Szansy na sukces" - powiedział dziennikarz, który z TVP był związany 25 lat.
- Ale jeśli za słowami pójdą czyny i zrezygnuje z legitymizowania tej hucpy swoim nazwiskiem, to ok. Lepiej późno niż wcale - dodał. Ciekawe, co na to Maryla, gdy przeczyta jego słowa...