Maryla Rodowicz pojawiła się w "Osieckiej". Jak postrzega swoją postać w serialu?
"Osiecka" to najnowszy biograficzny hit TVP, który wzbudził sporo zamieszania, szczególnie wśród krytyków. W serialu pojawiła się finalnie postać Maryli Rodowicz, w którą wcieliła się Karolina Piechota. Rolę aktorki tym razem oceniła sama gwiazda estrady.
Serial o życiu i twórczości Agnieszki Osieckiej na tle społecznych i politycznych wydarzeń to nowa propozycja od TVP. W "Osieckiej" główną rolę wcielają się Eliza Rycembel (młoda Osiecka) i Magdalena Popławska (starsza Osiecka). Produkcja budzi spore zainteresowanie, bo wiele postaci ważnych w życiu Osieckiej, które widzimy na ekranie, cały czas są wśród nas - jak Maryla Rodowicz, Daniel Passent, Olga Lipińska czy Hanna Bakuła. Szczególnie pierwsza z wymienionych była bardzo bliska poetce.
Maryla Rodowicz zawdzięcza Agnieszce Osieckiej teksty swoich najbardziej znanych hitów tj. "Małgośka", "Sing sing" czy "Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma". Panie nie tylko razem pracowały, ale też przyjaźniły się. W 9. odcinku "Osieckiej" w końcu doczekaliśmy się postaci piosenkarki, którą zagrała Karolina Piechota. W pierwszej scenie serialu widzimy, jak Rodowicz odwiedza Agnieszkę Osiecką w jej mieszkaniu, gdzie powstaje utwór "Małgośka". Wokalistkę obserwujemy również na scenie w Sopocie, a także w pociągowym Warsie, gdzie wraz z autorką tekstów świętują festiwalowy sukces.
Wspomniany odcinek obejrzała sama Maryla Rodowicz, która ogląda serial od samego początku. Gwiazda estrady skomentowała w rozmowie z "Super Expressem", jak ocenia swoją postać w “Osieckiej”. Szybko dopatrzyła się kilku nieścisłości. - Nie nosiłam szpilek na scenie w Sopocie, a zwłaszcza w "Małgośce". I nie miałam takiego imponującego biustu jak aktorka, grająca Marylę - zauważyła wokalistka.
Wypowiedziała się również na temat tego, jak przewiduje dalsze losy “swojej bohaterki”. - Trudno więcej powiedzieć, bo raczej nic nie mówię, a jeżeli już to: "hmm" albo "aaa". Może się rozwinę w kolejnym odcinku, a może nie będzie więcej? Może to wszystko? Zobaczymy za tydzień. Nie wiem, czy to miało być 1:1, ale to raczej niemożliwe. Co do aktorki, która mnie zagrała, choć nie widzę między nami podobieństwa, pani Karolina to ładna blondynka i życzę jej wielu wspaniałych ról - dodała.