Maryla Rodowicz odzyskała wigor. Mówi, co jej pomogło

W sylwestrową noc Maryla Rodowicz przyćmiła młodsze od siebie gwiazdy. Szczupła i promienna na scenie dała z siebie wszystko. Zdradziła, co pomogło jej wrócić do formy.

Maryla Rodowicz odzyskała wigor
Maryla Rodowicz odzyskała wigor
Źródło zdjęć: © AKPA | Filip Radwanski
oprac. KBS

Maryla Rodowicz ma za sobą trudny czas. Najpierw mąż zostawił ją dla innej kobiety, później długo toczyła się ich sprawa rozwodowa, która nie zakończyła się pomyślnie dla piosenkarki. Do tego pandemia odebrała jej możliwość koncertowania na wiele miesięcy, co sprawiło, że gwiazda zaczęła się martwić o swoje finanse.

W rozmowie z "Twoim imperium" powiedziała, że choć dziś ma się lepiej, nie było jej łatwo w ostatnim czasie. - Czuję się zdecydowanie lepiej niż w ostatnich latach. W końcu spotkał mnie szereg traumatycznych sytuacji, poczynając od odejścia męża, w dodatku do młodszej o 40 lat kobiety. To się wiązało oczywiście z obniżeniem mojego poczucia wartości.

Rodowicz wyznała, że to nie był koniec pasma jej nieszczęść: - A do tego kontuzja i operacja obydwu kolan, co odebrało mi radość z tenisa. Zostało mi oglądanie rozgrywek w telewizji. To wszystko było mocno dołujące.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dzięki rehabilitacji i wsparciu dzieci piosenkarce udało się odzyskać dawną sprawność. Powróciła też do koncertowania, a odejście męża dziś traktuje z dystansem: - Ktoś bliski mi powiedział: może to jest początek czegoś lepszego?

I rzeczywiście, Rodowicz postanowiła wprowadzić w swoim życiu zmiany: - Narzuciłam sobie dietę, zmieniłam makijażystkę, krawcową, otaczam się młodymi ludźmi... I Maryla jest jak nowa!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)