Marta Żmuda - Trzebiatowska nie chce grać w serialach
Jej kariera ruszyła, kiedy pojawiła się w serialu "Teraz albo nigdy". Teraz zamiera grac już tylko w filmach. Czy to możliwe?
Pamiętacie, gdy nikomu nieznana dziewczyna pojawiła się w serialu "Teraz albo nigdy"? Wtedy Żmudy Trzebiatowskiej nikt nie znał, po raz pierwszy trafiła do wielkiego serialowego świata. Z miejsca stała się ulubienicą widzów, a serial zyskał liczne grono fanów.
03.11.2009 13:44
Gdzieś wcześniej miała epizody w "Kryminalnych", czy "Magdzie M.", ale nigdzie nie zagościła na stałe. Po drodze pojawiła się główna rola w komedii romantycznej "Ne kłam kochanie". Aktorka po zakończeniu zdjęć do "Teraz albo nigdy" nie przyjmuje podobnych propozycji, bo obecnie interesuje ją kariera filmowa.
W tygodniku "Party" wyjaśnia, że aktualnie skupia się na pracy w filmie i teatrze. Po realizacji zdjęć do "Ciacha" i "Ślubów panieńskich" wyjaśnia, że czeka na nowe propozycje. Czy się doczeka?
Artystka nie wyklucza powrotu na mały ekran, jednak pod warunkiem, że dana produkcja nie będzie ciągnęła się w nieskończoność. - Jeśli dostanę propozycję ciekawej roli, to ją rozważę. Ważne, żeby serial nie ciągnął się latami - powiedziała w tygodniku.
Czas pokaże, jak długo aktorka wytrzyma w swoim postanowieniu. Nie jest tajemnica dla nikogo że największe pieniądze można zarobić, grając w serialach. A i popularność najłatwiej zdobyć przez pokazywanie się na małym ekranie. Żmudę - Trzebiatowską uznawaną za jedną z najpiękniejszych aktorek w Polsce z pewnością wielu fanów chciałoby oglądać jednak w serialach.
Na razie muszą im wystarczyć dwa obrazy długometrażowe "Ciacho" i "Śluby panieńskie". Zobaczymy, jak tam wypadnie Marta. Być może na tyle dobrze, że rzeczywiście znajdzie się dla niej miejsce w jakimś dobrym serialu.