Marta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nawet już się nie ukrywa. Fani na zdjęciu widzą tylko jedno
Za tydzień do sieci trafi ostatni, finałowy odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Mamy z niego dowiedzieć się, które z małżeństw tego sezonu show przetrwało. Czyżby Marta nie przejmowała się terminami?
Ta edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" kojarzy się ze skandalem, który wybuchł jeszcze przed emisją pierwszego odcinka. Firma produkująca format była krytykowana za skandalicznie niski poziom realizacji poprzedniej serii, ale i tak to jej zlecono realizację kolejnej. Skończyło się to fatalnie: producenci zaangażowali do programu "specjalistę", którego poglądy były niepokojące i skandaliczne. Po tym, jak media nagłośniły sprawę, został "na kolanie" wycięty z całej serii.
Tymczasem ta pechowa seria niebawem się skończy, widzowie za kilka dni zobaczą finał na Playerze, a za dwa tygodnie na TVN. Od początku kibicują zwłaszcza jednej parze: Marcie i Patrykowi. Dlaczego?
Wyraźnie widać tzw. chemię w ich relacji, okazują sobie czułość, są uważni, wyraźnie za sobą tęsknią. Na tle dwóch pozostałych par, którym się nie wiedzie, wypadają naprawdę dobrze. Widzowie kibicują Marcie i Patrykowi, mając nadzieję, że będą kolejną z niewielu par, które przetrwają program.
Najnowsze zdjęcie Marty według widzów zdradza zakończenie. Ich sokoli wzrok wypatrzył obrączkę na palcu kobiety.
"Super. Trzymałam za was kciuki", "Bardzo wam kibicuję", "Fajna żona fajnego męża" - piszą pod zdjęciem Marty. Kibicujecie tej parze?