Gwiazda "Rolnika" mocno skróciła włosy. Mąż komentuje zmianę
Marta Paszkin pokazała się fanom w zupełnie nowej odsłonie. Ścięła swoje długie włosy aż do brody. Zrobiła to w szczytnym celu – warkocze oddała fundacji charytatywnej.
09.07.2023 | aktual.: 09.07.2023 22:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Marta Paszkin wzięła udział w programie "Rolnik szuka żony". Dzięki temu zdobyła nie tylko sławę, lecz także miłość. Wzięła ślub z rolnikiem Pawłem Bodziannym. Niedawno urodził im się syn, a rodzinę uzupełnia córka Marty z poprzedniego związku.
Pierwsza uroczystość, podczas której zakochani składali przysięgę przed urzędnikiem stanu cywilnego, odbyła się 12 marca 2022 r. Z kolei 30 czerwca 2023 r. Marta i Paweł powiedzieli sobie sakramentalne "tak" w kościele.
Jeszcze przed uroczystością Marta Paszkin zapowiadała, że zetnie włosy zaraz po weselu i przekaże na peruki dla chorych na nowotwory osób. Zajmuje się tym fundacja Rak'n'roll.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Teraz pochwaliła się efektem metamorfozy. Na zdjęciu pozuje ze ściętymi warkoczami w dłoni. Jej nowa fryzura jest dużo krótsza - sięga ledwie brody. Marcie bardzo pasuje taka fryzura. Dodaje jej młodzieńczego uroku, którego i tak ma sporo.
"Włosy nie cycki, jeszcze urosną. Moje warkocze (efekt zapuszczania od ponad 4 lat) po raz kolejny poleciały na peruki dla pań, które w efekcie choroby straciły własne włosy. Wiem, że wśród obserwujących mam sporo dziewczyn, które też oddawały włosy na ten cel. Są tu też takie, które z takich peruk korzystały", napisała Paszkin.
Pod jej postem posypało się mnóstwo pozytywnych komentarzy od fanów. Ślad po sobie zostawił też mąż Marty. "Jestem z Ciebie dumny! Mam nie tylko piękną żonę, ale też bardzo mądrą i dobrą", napisał.
Jeśli chcecie być jak Marta, o tym, jak przekazać włosy na peruki, dowiecie się ze strony fundacji Rak'n'Roll.