Marta Manowska oceniła rolnika z nowej edycji show. "Rozbił bank"
Już niebawem niedzielne wieczory będą znów należeć do rolników. Przynajmniej w telewizji. Widzowie zaś zobaczą ich sercowe podboje, dzięki którym w "Rolnik szuka żony" nie zabraknie emocji. Marta Manowska już wie, który z farmerów zrobi na ekranie największe wrażenie.
05.09.2022 | aktual.: 05.09.2022 19:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kolejna edycja "Rolnik szuka żony" za pasem. Fani programu muszą uzbroić się w cierpliwość, bo premiera sezonu została przesunięta z 4 września przynajmniej o tydzień (w związku z transmisją Mistrzostw Świata w siatkówce). Wszystko jednak wskazuje na to, że jest na co czekać. Nowy dobór rolników wzbudza spore emocje.
Sporym zainteresowaniem już po prezentacji odcinka "zerowego" cieszył się Tomasz. Sympatyczny, młody rolnik wywarł na tyle duże wrażenie, że niewykluczone, że pobije rekord odebranych listów. Podobnie, jak w poprzedniej edycji Stanisław.
- Tomasz trochę rozbił bank - wyznała w rozmowie z "Party" Marta Manowska. Prowadząca randkowego show nie kryje, że rolnik zrobi niemałe wrażenie, szczególnie na fankach programu. Sama wypowiada się o nim wyłącznie w superlatywach.
- Tomek jest nie tylko przystojny, ale też niesamowicie grzeczny, ale w takim dobrym tego słowa znaczeniu. Jest bardzo dobrze wychowany, ma bardzo wysoki poziom, jest na pewno dżentelmenem, jest wielkim romantykiem. [...] Jest mężczyzną na życie, taki materiał na męża - skomplementowała uczestnika.
Cóż, jeśli rolnikowi taką rekomendację wystawiła sama prowadząca, nie ma co się dziwić, że cieszył się zainteresowaniem również wśród potencjalnych kandydatek. Niewątpliwie wywoła też niemałe emocje wśród widzów. Czekacie na start dziewiątej edycji "Rolnik szuka żony"? Będziecie oglądać nadchodzący sezon?