Manowska odrzuciła propozycję TVP. Miała ważny powód
Marta Manowska jest ulubienicą nie tylko widzów, ale również szefostwa Telewizji Polskiej. Prezenterka ma na swoim koncie prowadzenie kilku programów i każdy z nich cieszy się wysoką oglądalnością. Dlaczego zatem nie zobaczymy jej w roli gospodyni "Pytania na śniadanie"?
24.03.2021 13:07
Marta Manowska błyskawicznie skradła serca widzów. Najpierw jako swojska dziewczyna z sąsiedztwa w roli gospodyni "Rolnik szuka żony", a później empatyczna prowadząca "Sanatorium miłości", "Ośmiu wspaniałych" i "The Voice Senior". Unika pozowania na ściankach, nie udziela zbyt wielu wywiadów, nie występuje w reklamach, niechętnie mówi o swoim życiu prywatnym i na próżno szukać skandali z jej udziałem. Miła, skromna i wzbudzająca ogromne zaufanie. Zamiast przejażdżek Porsche, wybiera wycieczki traktorem. Zamiast pozowania z koleżankami z branży, woli towarzystwo bohaterów swoich programów. Zamiast leżaka na Malediwach, preferuje hamak na polskiej wsi. I jak tu jej nie kochać?
Zauroczeni Manowską są nie tylko widzowie, ale również kierownictwo TVP. Jak się właśnie okazało, prezenterka otrzymała nawet propozycję prowadzenia "Pytania na śniadanie". Niestety, nie zobaczymy jej na ekranie w porannym paśmie Telewizji Polskiej.
- Nikt nie mówi, że ja bardzo dawno nie dostałam takiej propozycji, aby spróbować swoich sił. Ale każdy z nas ma w telewizji swoją działkę. I to jest potęga tej stacji. (...) Wydaje mi się, że osoba, która prowadzi program, który jednak jest lifestyle’owy, ale w którym pojawiają się też tematy życiowe, codzienne z pogranicza zdrowia i urody - to powinna być osoba sprofilowana w taki sposób, że ma w sobie dużą energię życiową, radość, ma tendencję do budzenia drugiego człowieka. Trochę jest tak, że program poranny nas budzi i zaczyna z nami dzień. Ja się czuję dobrze w tym, gdzie jestem - wyznała w rozmowie z JastrząbPost. Żałujecie?
Marta Manowska: "Rolnicy mają wielkie przywiązanie do rodziny, imponuje mi to"