Mariusz Czajka dostał pracę. Wraca do "Kiepskich"
Ostatnio aktor przeżył dramatyczną sytuację. Zmarła jego mama, a on nie miał pieniędzy, by wyprawić pogrzeb. Zwrócił się o pomoc i zebrał prawie 50 tys. zł.
22.01.2021 07:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mariusz Czajka to popularny polski aktor, którego widzowie mogą kojarzyć z roli Cześka w filmie "Chłopaki nie płaczą". Pojawił się również w "Na dobre i na złe", "Plebanii" i "Pierwszej miłości". W 2019 r. przeprowadził się do Warszawy do swojej mamy, której chciał pomóc. Kobieta była bardzo schorowana.
Niestety mama Mariusza Czajki zmarła 14 stycznia 2021 r., a aktor w dobie pandemii koronawirusa stracił pracę. Teatry zostały zamknięte, w związku z tym nie zarabiał. Czajka zwrócił się więc z prośbą do fanów — poprosił ich o wsparcie finansowe. Okazało się, że aktor nie ma za co opłacić pogrzebu.
Celem jego zbiórki było 15 tys. zł. Udało mu się zebrać niemal 50 tys. Okazuje się jednak, że pieniądze to nie wszystko. Aktor dostał też wsparcie od znajomych z branży.
W rozmowie z "Super Expressem" powiedział: - Po 17 latach nieobecności wracam na plan "Świata według Kiepskich". Niedługo mam zdjęcia.
Czajka dostał też propozycję z produkcji serialu "M jak miłość". - Bałem się, że będę dosłownie gryzł tynk ze ścian, a stało się inaczej. I tak sobie myślę, że to wszystko to sprawka mojej mamusi. Zawsze musiała być najważniejsza, zawsze musiałem być dla niej, a teraz to ona opiekuje się mną z nieba. Dzięki mamo!