Marina Owsiannikowa uciekła z aresztu domowego. Jej protest w rosyjskiej TV wywołał burzę

Marina Owsiannikowa była pracownicą rządowej telewizji w Rosji, która krótko po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę publicznie zaprotestowała przeciw wojnie Putina. Kobieta była ostatnio przetrzymywana w areszcie domowym, z którego zbiegła wraz z 11-letnią córką.

Marina Owsiannikowa uciekła z domowego aresztu kilka dni przed rozpoczęciem procesuMarina Owsiannikowa uciekła z domowego aresztu kilka dni przed rozpoczęciem procesu
Źródło zdjęć: © East News | NATALIA KOLESNIKOVA

Wiadomość o ucieczce Owsiannikowej z aresztu domowego potwierdził rosyjski minister spraw wewnętrznych. Oficjalnie nie wiadomo, jak do tego doszło i czy udało jej się zbiec z kraju. Pewnym jest, że była pracownica rządowej telewizji zabrała ze sobą 11-letnią córkę.

Przypomnijmy, że o 44-latce zrobiło się głośno, gdy 14 marca podczas transmitowanych na żywo wiadomości wtargnęła przed kamerę z antywojennym transparentem. Na kartonie znalazło się hasło "No war" w języku angielskim oraz zdania w języku rosyjskim: "Stop wojnie, nie wierzcie temu, co mówią". Owsiannikowa stała tak za plecami prezenterki, ale po chwili realizator programu zastąpił widok ze studia fragmentem innego materiału.

O proteście Owsiannikowej chętnie zaczęły pisać zachodnie media, w większości uważając ją za bohaterkę i przeciwniczkę reżimu Putina. Udzielała wywiadów zagranicznym telewizjom, dostała nagrodę Vaclava Havla. I choć w Rosji została od razu uznana za zdrajczynię i zachodnią agentkę, to także w Ukrainie budziła skrajne emocje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jesienne ramówki największych stacji. Na ekranach wieje nudą

Krytycy Owsiannikowej nie widzą w niej dysydentki, tylko rosyjską agentkę. Wielu uważa, że protest w telewizji był ustawiony i w rzeczywistości miał przekonać Zachód, że za wojnę w Ukrainie trzeba winić wyłącznie Putina, a nie zwykłych Rosjan. Owsiannikowa miała w ten sposób lobbować za zniesieniem sankcji, które uderzają w jej rodaków, co spotkało się z ostrą krytyką w Ukrainie.

Owsiannikowa za swój telewizyjny protest dostała dwie kary pieniężne. W lipcu manifestowała przed Kremlem, krytykując publicznie Putina i rosyjskich żołnierzy, za co trafiła do domowego aresztu. Rozprawia miała ruszyć 9 października. Kobiecie groziło do 10 lat więzienia.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta