Marek Belka brutalnie o koncercie TVP. Polityk pisze o śmierci matki piątki dzieci
Niedzielny koncert TVP pod hasłem "Murem za polskim mundurem" zgromadził przed telewizorami ok. 3,5 mln widzów. Ale impreza Jacka Kurskiego wzbudza też negatywne emocje. Bardzo mocny komentarz na Twitterze zamieścił Marek Belka.
Gospodarzami koncertu byli dobrze znani widzom TVP Michał Adamczyk i Agata Konarska, którzy ze sceny co rusz zapewniali o szacunku dla polskiego munduru i zapewniali, że nasi funkcjonariusze bronią także granic Unii Europejskiej. Impreza odbyła się w bazie wojskowej w Mińsku Mazowieckim, gdzie zebrana publiczność bawiła się w otoczeniu maszyn bojowych.
Jak poinformował Jacek Kurski, koncert na Jedynce i TVP Polonia oglądało ok. 3,5 mln widzów, którym jak widać, przypadł do gustu repertuar złożony z hitów takich gwiazd jak Edyta Górniak, Trubadurzy, Jan Pietrzak czy Captain Jack.
Jednak w sieci nie brakuje też krytycznych głosów. Swoje zdanie na temat organizacji koncertu i zaproszonych artystów wyraził na Twitterze europoseł Marek Belka.
"Najdroższa PiS-wizjo, świetny koncert. Pietrzak przeżywa czwartą młodość, pani Edyta głosem i makami leczy z COVIDU, a granicy bronić będziemy w rytmie mambo. Tylko nie wiem, który z utworów zadedykowaliście Avin, która osierociła piątkę dzieci, próbując zdobyć dla nich wolność" - pisze były minister finansów
W swoim wpisie polityk nawiązał do dramatycznej informacji o śmierci kurdyjskiej imigrantki, która wcześniej poroniła po wycieńczającej tułaczce.