Marcelina Zawadzka szykuje niespodziankę. Widzowie Polsatu nie wiedzą, co ich czeka

Można powiedzieć, że Marcelina Zawadzka zaczęła sobie układać życie zawodowe po odejściu z TVP. Po programie "Farma" wystąpiła w roli gospodyni Polsat SuperHit Festiwal. Choć imprezę prowadzili także Karolina Gilon i Maciej Dowbor, to była miss była w centrum zainteresowania.

Zawadzka udziałem w corocznym wydarzeniu Polsatu oficjalnie wróciła do telewizji po dłuższej przerwie. Dwa lata temu zniknęła z anteny TVP po tym, jak otrzymała zarzuty związane z aferą podatkową. W maju tego roku wreszcie usłyszała wyrok. Groziła jej kara pozbawienia wolności. Ostatecznie modelka ma zapłacić 60 tys. zł grzywny. Ona sama twierdzi, że jest niewinna, więc adwokaci zapewnili, że złożą odwołanie.

Teraz przez Zawadzką kolejna duża polsatowska impreza. Stacja w Chorzowie organizuje wielkie sylwestrowe wydarzenie. Na scenie mają pojawić się m.in. Doda, Dawid Kwiatkowski, Maryla Rodowicz, Lady Pank czy Cleo. Okazuje się, że do tego grona mają dołączyć także Paulina Sykut-Jeżyna oraz... Marcelina Zawadzka. O ile w przypadku tej pierwszej nie można mówić o większym zaskoczeniu, bo śpiewała ona w drugiej edycji programu "Idol" w 2003 r., to Zawadzka jest mocno nieoczywistym wyborem ze strony organizatorów.

"Tajemnicą poliszynela jest fakt, że na sylwestrze zaśpiewa Marcelina Zawadzka z Feelem i Paulina Sykut-Jeżyna. Polsat chce zaskoczyć widzów, którzy kompletnie nie spodziewali się prowadzącej 'Farmy' w takiej nowej roli. Mało kto wie, że Marcelina Zawadzka jak miała kilkanaście lat, to śpiewała w chórze gospel, ale to było lata temu, więc teraz jak wiadomo po takim długim czasie odczuwa stres" - czytamy w serwisie Plotek.pl.

Jak to wszystko będzie wyglądać ze strony Zawadzkiej, przekonamy się już za chwilę. Jedno jest pewno - wielu widzów Polsatu będzie zdziwionych.