"Mam Talent": Agnieszka Chylińska przerwała występ uczestnika. Nie mogła go słuchać
"Śpiewać każdy może", ale… najwyraźniej nie każdy powinien. Uczestnik, który pojawi się w najbliższym odcinku "Mam Talent", ma odwagę godną pozazdroszczenia, ale talentu niestety mu zabrakło. Agnieszka Chylińska dała tego dobitnie dowód.
16.09.2021 13:05
Nowa edycja "Mam Talent" ruszyła z pełnym impetem i z nowym jurorem na pokładzie (do show dołączył tancerz Jan Kliment). I oczywiście – z całą paletą talentów uczestników. Widzowie mieli już okazję przekonać się, że w tej serii nie brakuje wyjątkowo uzdolnionych uczestników. Wystarczy wspomnieć występ uczestniczki, który nie tylko wzruszył Agnieszkę Chylińską, ale zapewnił "złoty bilet" – czyli awans wprost do finału.
Wywarcie takiego wrażenia na jurorce, szczególnie śpiewając i to jej piosenkę, to nie lada sztuka. Zwłaszcza, że nie tak łatwo zachwycić Agnieszkę Chylińską. Bardzo łatwo zaś wyprowadzić ją z równowagi, szczególnie wtedy, kiedy mimo chęci, nie radzi sobie wokalnie. Uczestnik, który postanowił zaśpiewać piosenkę Franka Sinatry, "Fly Me to the Moon", ewidentnie sobie nie radził.
Niestety, fałszował tak, że nawet publiczności nie udało się ukryć reakcji. Jan Kliment i Małgorzata Foremniak próbowali rozbroić publiczność i obrócić całą sytuację w żart, tańcząc do nieudanego występu, ale na Agnieszce nie zrobili wrażenia.
Wokalistka nie wytrzymała i przycisnęła trzy czerwone przyciski, tłumacząc, że nie może dłużej tego słuchać i przerwała występ. Zobaczcie, co się działo na scenie.