Trwa ładowanie...

Małgorzata Tomaszewska nie może prowadzić. Wizyta na SOR była konieczna

10 marca Małgorzata Tomaszewska miała wypadek drogowy. Samochód poszedł do kasacji, ucierpiała też sama dziennikarka. Skutki są dla niej dość uciążliwe.

Małgorzata Tomaszewska dochodzi do siebie po wypadkuMałgorzata Tomaszewska dochodzi do siebie po wypadkuŹródło: KAPiF
d2i2g81
d2i2g81

O wypadku Małgorzaty Tomaszewskiej poinformował w "Pytaniu na Śniadanie" jej kolega Aleksander Sikora, zwracając uwagę na rękę prezenterki unieruchomioną na temblaku. Teraz Tomaszewska opowiedziała o szczegółach zdarzenia.

- Jechałam do Białegostoku. (...) Wydaje mi się, że trafiłam na czarny lód i mimo że jechałam wolno, po raz pierwszy w życiu straciłam kontrolę nad autem. Całe szczęście, że nie jechałam zbyt szybko, bo bym tutaj nie stała. Przepisowa jazda uratowała mi życie - wspominała w rozmowie z Pomponikiem.

Samochód uderzył w przydrożne barierki, maska uległa sprasowaniu. Na szczęście uruchomiły się poduszki powietrzne i zatrzymali się inni kierowcy, którzy pospieszyli z pomocą.

d2i2g81

- Zepchnęli mnie na pobocze i zatroszczyli się o mnie. (...) Jestem pozytywnie zbudowana ludzkością. W pędzie czasami nie wiesz, czy jak stanie się coś na środku ulicy, to czy drugi człowiek pomoże. "A może ma covid?", "może lepiej nie?", "może lepiej nie podchodzić?". To piękne, że to człowieczeństwo w nas dalej jest - wyznała Tomaszewska.

Nie obyło się bez policji i straży pożarnej. Sama prezenterka trafiła na SOR, gdzie opatrzono jej lewą rękę.

- Ta ręka na temblaku była dlatego, że mój nerw mógł być uszkodzony, na pewno był zbity. Napięcie mięśni bolało, ale generalnie fizycznie życzę każdemu, by tak wychodził ze wszystkich opresji - stwierdziła optymistycznie.

Dodatkowo, czekając w ziąbie na przyjazd odpowiednich służb, Małgorzata Tomaszewska nabawiła się anginy. Nie ma jeszcze nowego samochodu, ale i tak przez dłuższy czas nie siądzie sama za kółkiem. Na razie może liczyć na Alekandra Sikorę, który zaoferował jej swoje "taksówkarskie usługi".

Małgorzata Tomaszewska w programie "PnŚ" tuż po wypadku Licencjodawca
Małgorzata Tomaszewska w programie "PnŚ" tuż po wypadku (kadr z programu TVP)Źródło: Licencjodawca

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" omawiamy 95. galę wręczenia Oscarów. Czy werdykt jest słuszny? Kto był największym przegranym? Jakie kreacje gwiazd nas zachwyciły? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2i2g81
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2i2g81