To naprawdę padło. Internauci brutalnie sprowadzili Ogórek na ziemię
W ostatnim wydaniu programu satyryczno-publicystycznego "W tyle wizji" Magdalena Ogórek w swoim stylu wyrażała "troskę" o polityka opozycji. Jednak internauci błyskawicznie sprowadzili ją na ziemię. Okazuje się, że redaktorka ma wybitnie krótką pamięć.
Programy z udziałem Magdaleny Ogórek to prawdziwa kopalnia złotych myśli. Jak wtedy, kiedy porównała aktywność Donalda Tuska do narodzin nazizmu w 1933 r., albo załamywała ręce nad Danielem Obajtkiem, któremu dziennikarze TVN śmieli zadawać niewygodne pytania.
Tak też było w ostatnim wydaniu programu, który redaktorka prowadziła z Krzysztofem Feusette. Chodzi o ostatni segment "W tyle wizji", gdzie przytoczono rozmowę Roberta Mazurka z Pawłem Poncyliuszem, w której dziennikarz sugerował politykowi, że zmienił swoje radykalne poglądy m.in. na temat aborcji i związków partnerskich ze strachu przed Donaldem Tuskiem i możliwością nieznalezienia się na listach wyborczych.
- Zastanawiam się, jak oni to wszystko w głowie układają, bo jakieś parę lat temu mieli zupełnie inne poglądy polityczne - myślała głośno Magdalena Ogórek. - Ja widzę pewnego rodzaju frustrację, bo pan Poncyliusz już nie jest pewien, że ta wolta wyszła mu na dobre.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzeczony fragment wypowiedzi redaktorki TVP Info trafił do sieci, a internauci szybko zarzucili Magdalenie Ogórek amnezję. Dlaczego?
Otóż dziś dziennikarka jest apologetką obozu władzy, w swoich programach atakuje polityków opozycji, krytyków PiS, stację TVN i jej dziennikarzy oraz podkreśla swe konserwatywne spojrzenie na świat.
Jednak sama w ciągu kilku lat zmieniła radykalnie poglądy. Przypomnijmy, że w 2014 r. prowadziła program "Atlas świata" w TVN24 Biznes i Świat. Politycznie i światopoglądowo też wydawała się stać po drugiej stronie barykady.
Satyryczny fanpage "Oglądam Wiadomości, bo nie stać mnie na dopalacze", który monitoruje publiczne media, przypomniał, że Ogórek była kandydatką na prezydenta RP z ramienia SLD, kandydatką do parlamentu z list SLD, współpracowniczką przewodniczącego SLD jako szefowa jego gabinetu, a także ekspertką Klubu Parlamentarnego SLD.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się "The Office", krytykujemy "The Crown", rozgryzamy "The Bear", wspominamy "Barry’ego" i patrzymy przez palce na "Na zachodzie bez zmian". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.