Śmierć Lucjana Mostowiaka
Nikt nie ma najmniejszych wątpliwości co do tego, że najważniejszym wydarzeniem w całej historii "M jak miłość" było odejście Lucjana, seniora rodu Mostowiaków. Gdy 22 kwietnia 2017 r. w wieku 91 lat zmarł nieodżałowany Witold Pyrkosz, wiadomo było, że i grany przez niego bohater umrze w serialu. Po raz ostatni legendarny aktor wystąpił w 1310. odcinku. Potem najbliżsi Lucjana rozmawiali między sobą o tym, że ukochany mąż, tatuś i dziadek trafił do szpitala.
Kamera tego nie pokazywała. Na ekranie nie było też ani sceny śmierci, ani pogrzebu ulubionej przez widzów postaci. O śmierci Lucjana Mostowiaka widzowie dowiedzieli się z 1329. odcinka, który został wyemitowany 14 listopada 2017 r. Wtedy to jego syn Marek (Kacper Kuszewski) odebrał telefon ze szpitala z informacją, że senior odszedł we śnie.