"M jak miłość": Zdradził ją na ekranie. Anna Mucha przyznała, że i ją to przerasta

Scenarzyści "M jak miłość" znów podpadli fanom serialu. "I mi się odechciało oglądać" - piszą wyraźnie zirytowani tym, jak potoczyły się losy jednej z ulubionych serialowych par. Głos zabrała nawet Anna Mucha.

Scenarzyści namieszali w związku Magdy i Andrzeja. Fanom wyraźnie się to nie spodobało
Scenarzyści namieszali w związku Magdy i Andrzeja. Fanom wyraźnie się to nie spodobało
Źródło zdjęć: © TVP

Serial "M jak miłość" jest na antenie ponad 20 lat, trudno się więc dziwić, że z czasem coraz bardziej zaczął przypominać telenowelę. Mimo to wciąż ma grono wiernych fanów i jest jednym z najchętniej oglądanych telewizyjnych seriali. Wygląda jednak na to, że widzowie mają dość aż zanadto kreatywnych wątków wplatanych przez scenarzystów.

Na tych ostatnich spadła niedawno sroga krytyka po tym, jak postanowili namieszać w życiu jednej z najpopularniejszych serialowych par: Magdy i Andrzeja. Bohater (w tej roli Krystian Wieczorek) dopuścił się zdrady, która co gorsza, zakończyła się ciążą kochanki. Ten dość stereotypowy wątek wyraźnie nie spodobał się widzom, którzy dali temu wyraz na oficjalnym profilu "M jak miłość" na Instagramie.

"Serial upada, jedyne co, to rewelacyjni aktorzy. Chyba znowu czas pożegnać się na kilka tygodni [...]" - napisała jedna z fanek. Inna nie kryła żalu, że scenarzyści niszczą udany związek ulubionych bohaterów.

"Po co mam oglądać ten wątek i męczyć się, patrząc jak rozwalana jest moja ulubiona para? Co następne? Kochanek Magdy? Sami sobie to oglądajcie" - skwitowała.

"Czyżby znowu ciąża... strasznie to tendencyjne..." - dodał z kolei kto inny.

Głos w burzliwej dyskusji zabrała nawet "zdradzana" w serialu Anna Mucha, która napisała, że nawet ją "to przerasta". Niestety, w co trudno uwierzyć, reperkusje serialowego skoku w bok w rzeczywistości odczuwa także Krystian Wieczorek, który wciela się na ekranie w niewiernego Andrzeja. Jakiś czas temu aktor wyznał, że dostaje liczne obraźliwe wiadomości w związku z zachowaniem swojego serialowego bohatera.

"Bardzo bym jednak prosił, żeby nie pisać do mnie na priv. Dostaję dużo obraźliwych wiadomości mylących mnie z postacią. Jeśli ktoś nie rozróżnia tych dwóch rzeczywistości, powinien udać się do specjalisty" - zaapelował do internautów.

Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify oraz w aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (38)