Reprezentuje Polskę na tegorocznej Eurowizji. "Chyba żart"
W poniedziałek 19 lutego w "Pytaniu na śniadanie" ogłoszono, kto w tym roku będzie reprezentował Polskę w 68. Konkursie Piosenki Eurowizji. Wybór padł na Lunę, a komentarze internautów są jednoznaczne.
Tegoroczna Eurowizja coraz bliżej. Konkurs ma zacząć się we wtorek 7 maja, a skończyć w sobotę 11 maja. W ostatnich latach Telewizja Polska decydowała się na publiczne preselekcje - pozwalała społeczeństwu zapoznać się z najlepszą dziesiątką zgłoszeń. Jednak w tym roku zadecydowano o wyborze reprezentanta metodą wewnętrzną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kto zaprezentuje Polskę w Eurowizji 2024?
W poniedziałek w "Pytaniu na śniadanie" prowadzący poinformowali, że reprezentantką Polski w 68. Konkursie Piosenki Eurowizji zostanie Luna, która wykona utwór "The Tower". Okazuje się, że jeszcze przed godz. 9:00 (o tej oficjalnie ogłoszono reprezentantkę) doszło do wpadki. Na YouTubie przygotowana została transmisja na żywo, na której ogłoszone zostały wyniki. Widzowie mogli już wcześniej wejść w podgląd i oczekiwać na jej uruchomienie.
Pod filmikiem widoczna była piosenka, jaka zostanie odtworzona w transmisji. Mowa o "The Tower" w wykonaniu Luny. Tak więc jeszcze przed oficjalnym rozstrzygnięciem informacja wypłynęła na światło dzienne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
LUNA - The Tower
Reakcje internautów na wybór Luny
Komentarze fanów pod postami, w których pojawiła się informacja o wyborze Luny na reprezentantkę Polski na tegorocznej Eurowizji, są jednoznaczne. Ludzie nie zgadzają się z decyzją, a upust swoim emocjom dają w komentarzach.
"Chyba żart", "Nie wierzę mając Justynę i mega potencjał wysyłamy Lunę", "Dajcie Justynę!", "I kolejny rok z rzędu wysyłamy basicową, bezpieczną radiówkę, która przepadnie na Eurowizji. Nie wiem czym kierowali się 'eksperci', którzy wybrali ten utwór do reprezentowania nas, ale najwidoczniej swoim własnym gustem, bo nie wierzę, że po tym co było rok temu uznali, że wysłanie kolejnej radiówki, to będzie dobry pomysł", "Czy naprawdę my nie możemy się w końcu nauczyć nie wysyłać radiówek? Okej myślę, że wszyscy wiemy, że nigdy nie wygramy, ale naprawdę nie można walczyć o chociaż top 10?", "Jednak nic się w TVP nie zmieniło... Szkoda", "Brawo będzie pierwsze miejsce od końca", "Dramat!", "Jeju i znów przegramy, nie to że mam coś do tej dziewczyny ale były bardziej utalentowane dziewczyny z występami naprawdę" - czytamy.
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: