"Love Island. Wyspa miłości": przyjacielska interwencja Mikołaja

W "Love Island. Wyspa miłości" Oliwia po zerwaniu z Dominikiem niespodziewanie związała się z Maćkiem, który po rozstaniu z Moniką próbował adorować niemalże wszystkie dziewczyny w willi. Uczestnicy i widzowie zdziwili się takim obrotem spraw, bo wydaje się, że Oliwia i Maciek nie mają ze sobą nic wspólnego. Ona – światowa dziewczyna robiąca karierę w modelingu, on – prosty chłopak z małej miejscowości.

Choć między ta dwójką dochodzi regularnie do starć na gruncie… światopoglądowym, regularnie wybierają siebie podczas kolejnych przeparowań. Romantyczne gesty, pocałunki, wspólna noc w kryjówce, kolacje przy świecach, to wszystko sprawia, że para coraz bardziej zbliża się do siebie. Pojawiły się też rozmowy o wspólnej przyszłości po programie.

Ale pozostali uczestnicy programu mają wątpliwości co do tej relacji... We wczorajszym odcinku mieszkańcom zebrało się na chwilę szczerości. Oczywiście nie wobec Oliwii i Maćka. W ścisłym gronie Ada, Mikołaj, Damian i Monika postanowili podzielić się między sobą swoimi spostrzeżeniami na temat zachowania pary z najdłuższym stażem na wyspie.

Zobacz także: "Love Island". To nie koniec walki o Franka!

Uważają, że wyrachowana i nastawiona na wygraną Oliwia manipuluje wpatrzonym w nią Maćkiem. W szczerość jego uczuć nie wątpią. Ale martwią się, że po programie chłopak zostanie porzucony ze złamanym sercem.

Wydawało się, że mieszkańcy swoje przemyślenia zachowają dla siebie, jednak męska przyjaźń po raz kolejny okaże się ważniejsza. W kolejnym odcinku Mikołaj, największa gaduła w willi, postanowi po męsku porozmawiać z Maćkiem na temat Oliwki: - Mam wrażenie, że jednak coś w tym może być. Niektóre zachowania Oliwki wyglądają na sztuczne, nieszczere, nie jest to takie troszeczkę dziwne?

Jak potoczy się rozmowa chłopaków? Czy Maciek weźmie sobie do serca porady kumpla? Czy po interwencji Mikołaja związek Oliwii i Maćka ma szansę przetrwać? Przekonamy się o 22:15.