"Love Island. Wyspa miłości": Łukasz odpadł z programu. Podziękował widzom za wsparcie

Im bliżej finału w "Love Island", tym większe emocje udzielają się i widzom, i uczestnikom. Program był zapowiadany jako jeden z najbardziej kontrowersyjnych w ramówce Polsatu na jesień 2019. Format jednak szybko, tak jak za granicą, podbił serca widzów.

Reguły show są jasne – uczestnicy muszą dobrać się w pary, a ci, którzy nie znajdą swojej połówki, odpadają. Trudność polega na tym, że raz w tygodniu uczestnicy są… przeparowywani. Podbojom miłosnym towarzyszą nieskrywane emocje i oczywiście, rosnąca rywalizacja.

Jednym z zapadających w pamięć uczestników był Łukasz. Chociaż szybko zawrócił dziewczynom w głowie, jego przygoda z programem już się skończyła. Niedługo po tym, jak odpadł z show, zamieścił na Instagramie post, w którym zwrócił się do fanów i podziękował im za wsparcie.

"Mimo tego, że nie ma mnie już w programie, człowiek szybko przyzwyczaja się do innego życia i trochę ciężko wrócić do rzeczywistości. Nadal zdarza mi się sprawdzać czy na pewno mam włączony microport czy tez ściągam go do spania, czy pod prysznic. Ale to dopiero trzeci dzień w Polsce, wiec potrzeba troszkę czasu. Staram się z całych sił nadrabiać zaległości w odpowiadaniu na wiadomości, zostało jeszcze sporo ale obiecuje, że odpisze na wszystkie. Dziękuje za wasze wsparcie i przepiękne wiadomości za to ze mogę z wami zrobić sobie zdjęcia, pogadać z wami. Jesteście Wielcy!", napisał.

Kibicowaliście Łukaszowi? A może kto inny jest waszym faworytem w "Love Island"?