"Love Island. Wyspa miłości". Kuba kaja się przed fanami. "Idź na onkologię i popatrz na cierpienie tych ludzi"
Wero i Kuba byli faworytami szóstego sezonu "Love Island. Wyspa miłości". Niestety, na zwycięstwie zaważyło kłamstwo 22-letniego pleszewianina, który twierdził, że ma raka. Choć przyznał się łgarstwa, sprawa nie rozeszła się po kościach. Teraz Kuba ponownie wrócił do sprawy na Instagramie. I jak łatwo się domyślić, tylko rozsierdził fanów.
"On wstydu nie ma" - ten komentarz idealnie podsumowuje nastroje widzów po tym, jak Jakub Grabarek przyznał się, że skłamał partnerce na temat swojego stanu zdrowia. Chłopak początkowo utrzymywał, że ma raka. Prawda okazała się jednak inna. Istotnie był chory, ale zdiagnozowano u niego wrzodziejące zapalenie jelita grubego.
Po tym wyznaniu para nie miała co liczyć na wygraną. Teraz, kilka tygodni po wyeksmitowaniu z Wyspy miłości, Grabarek ponownie zabrał głos. Tym razem na Instagramie.
- Na początku chciałbym przeprosić za swoje zachowanie wszystkie osoby chore oraz swoich bliskich. Okłamałem sam siebie, bo tak było mi łatwiej - podkreślił Kuba.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W dalszej części wyznania uczestnik show Polsatu szczerze żałował, że nie skorzystał z okazji i głośno nie zwrócił uwagi na sytuację osób zmagających się z jego dolegliwością.
- Żałuję tego, że nie wykorzystałem szansy w programie, aby nagłośnić swojej choroby, ale mam nadzieję, że zrobię to tutaj właśnie z wami. Ta choroba zostanie ze mną już do końca życia, ale jak możecie zauważyć, da się z nią żyć. Spełniam marzenia, wziąłem udział w programie, trenuję, pracuję - wyliczał 22-latek.
- Mam wrzodziejące zapalenie jelita grubego, co zaprzepaściło moje marzenia o zostaniu piłkarzem, ale po dojściu do siebie ukierunkowało mnie na inne pasje. Chciałbym też zacząć wspierać kilka wybranych przez nas fundacji. Chcę pokazać wam, że z tą chorobą da się żyć, że nie ma się co jej wstydzić, że nie można tracić wiary i zawsze mieć motywację do życia - dodał.
Co na to fani? Jeśli Kuba myślał, że szczerością kupi ich przychylność, to mocno się przeliczył.
"Idź na onkologię i popatrz na cierpienie tych ludzi", "Sorry, nie kupuję tego. Karma" - to tylko niektóre z komentarzy, jakie pojawiły się na jego profilu.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się "Wielką wodą" (jak oni to zrobili?!), znęcamy się nad rozczarowującymi "Pierścieniami Władzy" oraz wspominamy najlepsze i najstraszniejsze horrory w historii. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.