"Love Island": Karolina Gilon prowadzącą nowe show Polsatu. Ona niczego się nie wstydzi
Nie Karolina Szostak, a Karolina Gilon. Polsat zdecydował się sięgnąć do konkurencyjnej stacji i powierzyć prowadzenie nowego show "Love Island" gwiazdce TTV.
14.06.2019 | aktual.: 14.06.2019 14:09
Polsat wyemituje jesienią program o miłości zatytułowany "Love Island". Nie będzie to jednak kolejne przesłodzone show. To format, w którym 6 seksownych kobiet i mężczyzn na 7 tygodni zamknie się w luksusowej willi, by połączyć się w pary. Widzowie, dzięki rozmieszczonym w całym domu kamerom, będą mogli śledzić ich randki przy winie, dramaty oraz namiętne uniesienia w sypialni. Ci, w których nie trafi strzała Amora i nie dobiorą się w żadną parę, zostaną wyeliminowani.
Uczestnicy nie będą mieli ani telefonów, ani dostępu do internetu, ani kontaktu ze światem zewnętrznym. Nic dziwnego, że już teraz mówi się, że "Love Island" będzie polsatowską odpowiedzią na "Big Brother" w TVN-ie.
Kim jest Karolina Gilon?
Początkowo plotkowano, że prowadzącą "Love Island" będzie Karolina Szostak. Jak jednak donosił informator "Faktu", "jest bardzo wstydliwa i uważa, że prowadzenie show w kostiumie kąpielowym jej nie przystoi". Producenci znaleźli więc prezenterkę, która z eksponowaniem swoich wdzięków nie ma żadnego problemu. Jak podaje plejada.pl, wybór padł na Karolinę Gilon.
Karolina Gilon to gwiazdka osławionego serialu "Miłość na bogato" i była uczestniczka "Top Model". Na swoim koncie ma również prowadzenie programów "Druga twarz" oraz "DeFacto" na antenie TTV. W sieci funkcjonuje jako influencerka, a jej poczynania na Instagramie obserwuje ponad 377 tys. osób.
"Love Island" robi furorę
"Love Island" w Wielkiej Brytanii jest prawdziwym hitem. Pierwsza edycja show została wyemitowana w 2015 r. i wzbudziła ogromne zainteresowanie widzów. Ostatnio nakręcono piątą już odsłonę show, do którego chętnych wciąż jest na pęczki. W Polsce trwają obecnie castingi. Wystarczy mieć między 18 a 35 lat i równie duże parcie na związek, co na szkło. Myślicie, że rodzima edycja z Karoliną Gilon powtórzy zagraniczny sukces?