Ćwierć miliona za Dubaj i stosunek
Tyne-Lexy Clarson i Rosie Williams zaistniały w show-biznesie dzięki udziałowi w brytyjskiej edycji programu "Love Island". Zyskały też masę obserwujących m.in. na Instagramie. Część nowych fanów potrafiła im napsuć krwi.
W rozmowie z Victorią Derbyshire na antenie BBC opowiedziały, że od niektórych mężczyzn dostawały niemoralne propozycje. Clarson zaoferowano spore pieniądze za "kolację i napoje" z biznesmenem - miała dostać 20 tys. funtów, czyli ok. 100 tys. zł.
Jednak najgorszą propozycję otrzymała po udziale w "Love Island". Agencja oferowała jej wyjazd do Dubaju i 50 tys. funtów (blisko ćwierć mln zł) w zamian za seks i zachowanie milczenia. - To prostytucja wysokiej klasy. Przerażające jest to, że jeśli wysłali wiadomość do mnie, to prawdopodobnie wysłali ją także do tysięcy ładnych dziewczyn na Instagramie - powiedziała 22-latka.