"Love Island": czy Patrycja gra? Fani mają co do niej wątpliwości

"Love Island" znowu elektryzuje telewidzów. Wyspa Miłości kolejny już raz zbiera przed telewizorami sporą rzeszę fanów i uaktywnia internetowe fora dyskusyjne. Nic dziwnego, ta edycja to istne tornado. Trudno szukać tam relacji, która nie jest burzliwa. Niemal w każdej parze cały czas wrze. Jest jednak jeden wyjątek - Patrycja i Łukasz.

Ta para jest raczej bezproblemowa. I choć są razem niemal od samego początku, jeszcze nie doszło między nimi do żadnej konfliktowej sytuacji. Łukasz, co widać, jest na tej relacji mocno skupiony i zależy mu na partnerce. Co do Patrycji jednak fani programu mają pewne wątpliwości.

Chociaż Patrycja też nie należy do nielubianych, to jednak nie do końca budzi zaufanie widzów. Twierdzą oni, że dziewczyna nie jest szczera wobec swojego partnera i na jego plecach chce przedostać się do finału.

"Patrycja wydaje się być jakaś obojętna i chyba gra. Obym się myliła, szkoda by było Łukasza" - tak właśnie brzmiał jeden z komentarzy na oficjalnym profilu "Love Island" na Instagramie. Czy jest to prawda? Każdy ma prawo do własnego zdania, natomiast trudno określić, kto jest szczery, a kto nie, skoro na ekranie obserwujemy zaledwie godzinę z całej doby.

Patrycja od początku zaznaczała, że w relacji zależy jej na zbudowaniu solidnego fundamentu, jakim jest przyjaźń, a dopiero potem może się coś wydarzyć. I wydaje się, że ten fundament już wspólne z Łukaszem wybudowali.

Teraz pozostaje nam jedynie czekać na jakieś śmielsze kroki z obu stron, no i oczywiście na wyznanie uczuć.